Wojna hazardowa wywołana przez Ob. Tuska dowodzi, że Polska jest państwem papierowym. Poleciały głowy bardzo wysokich dostojników państwowych w wyniku ujawnienia przebiegu rozmów w aferze hazardowej. Tymczasem od jutra, 1 listopada, wchodzi w życie znowelizowana ustawa o celnikach. Ustawa uchwalona przez Sejm 27 sierpnia przewiduje, że celnicy będą badali sprawy nieprawidłowości dotyczących cła i akcyzy, a także zajmą się kontrolą nad kasynami i punktami z automatami do gry oraz poborem podatku od gier. Skoro ustawa wchodzi w życie od jutra, to oznacza, że podpisał ją prezydent, Ob. Lech Kaczyński, i została opublikowana. Problem polega na tym, że celników nie wyposażono w odpowiednie uprawnienia operacyjne i rozpoznawcze, które posiadają służby kontroli skarbowej. Tym samym hazard od niedzieli jest praktycznie poza kontrolą państwa.

Mafia wygrała z papierowym państwem olbrzymie pieniądze. Ocenia się, że przychody z gier i zakładów wzajemnych w 2008 r. przekroczyły 17 mld zł. Zaś w pierwszym półroczu tego roku przekroczyły 9,8 mld. zł. Opodatkowanie maszyn, jest właściwie zerowe. Nie ma podatku VAT a zryczałtowany podatek w porównaniu do przychodów i własnego wkładu pracy jest śmieszny i niepoważny. Tymczasem nie ma pieniędzy na leczenie. Szpitale nie przyjmują pacjentów… Rośnie liczba uzależnionych od hazardu i śmiertelność…

Na czym polega mechanizm prania brudnych pieniędzy przez salony gier? Opryszek (gangster, złodziejaszek, handlarz narkotykami) lub kilku opryszków, legalnie kupuje (na kredyt lub w lizingu) kilka lub kilkanaście automatów do gier losowych i instaluje je w różnych miejscach. Po czym sami odwiedzają te miejsca i „przegrywają do siebie” różne kwoty pieniędzy. Po odprowadzeniu miesięcznego skromnego podatku zryczałtowanego, ich zyski z maszyn są ogromne ale teraz stają się legalnymi dochodami. W ten sposób brudne pieniądze bez żadnych dodatkowych kosztów zostają wyprane. Luka w systemie pobierania podatków jest więc ogromna. A teraz, od 1 listopada, po zmianie ustawy celnej zapanuje totalny chaos. Będzie to okres złotych żniw dla właścicieli i organizatorów hazardu. Popłynie szeroka rzeka brudnych pieniędzy. Głównymi bohaterami, ciągle rozwijającej się afery hazardowej, są politycy z prezydentem III RP włącznie. Co, może politycy nie wiedzą na czym polega pranie brudnych pieniędzy przez automaty do gier losowych? To co robiły dotychczas wszystkie służby specjale, między innymi: ABW, kontroli skarbowej oraz policja? Na czyich usługach są te organa państwa?

Dlaczego to taksówkarz, zawód głównie wykonywane jednoosobowo na własnym samochodzie, musi posiadać kasę fiskalną a taki automat do gier losowych nie jest zaopatrzony w taką kasę? Widać z tego, że politycy nie chcą powiększać dochodów państwa. To przecież nie jest to takie trudne. Trzeba tylko chcieć umieć znaleźć pieniądze chociażby na leczenie rodaków.

Uważam, że hazard powinien być objęty całkowicie monopolem państwa a zyski z tego w całości powinny zasilać naszą służbę zdrowia. Nie da się bowiem całkowicie zdelegalizować i zabronić uprawiania gier hazardowych. Ci którzy będą chcieli zagrać to i tak znajdą sposobność aby dać upust swoim uzależnieniom. Pół biedy, kiedy hazardowi oddaje się ktoś zasobniejszy w gotówkę, gorzej gdy hazardzistą staje się ktoś biedny i wynosi z domu niemal wszystko co tylko dało się spieniężyć. Jeszcze gorzej, kiedy hazardzistą jest człowiek niebogaty, posiadający rodzinę i dzieci… Z tego tytułu uważam, że dostęp do wszelkich gier hazardowych powinien być mocno utrudniony. Całkowicie powinny być zabronione gry hazardowe zachęcające do kupna jakiegoś towaru, bo może uda się wygrać niezłą sumkę pieniędzy. Operatorzy telefonii komórkowej też popadli w hazardowy obłęd. Oto reklamują, że z nieba spadają luksusowe samochody a nawet mieszkania. Wystarczy tylko wysłać SMS-a za kilka złotych. Dlaczego władcy naszego państwa pozwalają na uprawianie takiego hazardu? Jeszcze raz przypomnę. Zgodnie z Ustawą z dnia 29 lipca 1992 r. o grach i zakładach wzajemnych: Minister właściwy do spraw finansów publicznych rozstrzyga, w drodze decyzji, czy gra losowa, zakład wzajemny, gra na automacie lub gra na automacie o niskich wygranych posiadająca cechy wymienione w ust. 1, 2, 2a i 2b jest grą losową. Dlaczego kupowanie towarów lub korzystanie z usług telefonicznych na zasadzie gry hazardowej nie jest zaliczone do gier losowych i obciążane podatkiem hazardowym, który powinien moim zdaniem, wynosić minimum 80 % od każdego zakładu zaś pozostała kwota powinna być obciążona podatkiem dochodowym.

I jeszcze jedno. PR i TVP robią bokami, bo premier Ob. Tusk, zachęcał do nie płacenia abonamentu na radio i telewizję. Dlaczego losowanie totolotka nie odbywa się w TVP tylko w telewizji prywatnej? Sumy pieniędzy płacone za to widowisko przez Totalizatora Sportowego nie są małe. Dlaczego państwowa firma wspiera prywaty biznes? Czy organizowanie losowania totolotka przekracza możliwości intelektualne i organizacyjne TVP?

ATP, Afera, Felieton, Hazard, Polityka

Ps. Czym jest papierowe państwo ? Tym czym jest papierowe małżeństwo. Czystą fikcją. Papierowe małżeństwo zostaje powołane do życia wyłącznie z chęci zysku obu stron. Oto przykład ogłoszenia: Wezmę ślub z cudzoziemcem który stara się o polskie obywatelstwo. Narodowość Pana bez znaczenia. Czekam tylko na poważne oferty z propozycją kwoty do uzgodnienia! Jak widać jest to celowe i świadome działanie. Ale dlaczego mamy państwo papierowe? Państwo powołane jest do życia w celu obrony praw wszystkich obywateli w równym stopniu i dla wszystkich. Afera hazardowa dowodzi, że równość wszystkich wobec prawa jest czystą fikcją. W Polsce mamy prawo stworzone wyłącznie dla wybrańców, którzy są poza zasięgiem oficjalnych organów wymiaru sprawiedliwości z sądownictwem włącznie. Dlatego papierowe państwo tak jak papierowe małżeństwo, to czysta fikcja.