Rodacy! Nie upadajcie na duchu! Oto, ja zwykły zjadacz naszego chleba powszechnego, doprowadziłem na skutek mojego pieniactwa (czytaj pisanina) do tego, że Trybunał Konstytucyjny w składzie: Maria Gintowt-Jankowicz Mirosław Granat Marian Grzybowski Wojciech Hermeliński AdamCzytaj dalej
Miesiąc: listopad 2010
SKB. TK, brednie i łgarstwa.
Ob. Maria Gintowt-Jankowicz Ob. Mirosław Granat Ob. Marian Grzybowski Ob. Wojciech Hermeliński Ob. Adam Jamróz Ob. Marek Kotlinowski – sprawozdawca Ob. Teresa Liszcz Ob. Ewa Łętowska Ob. Marek Mazurkiewicz Ob. Andrzej Rzepliński Ob. Sławomira Wronkowska-JaśkiewiczCzytaj dalej
Biało – czerwona kokarda.
Pochodzenie. Flaga państwowa jest to symbol: wolności, niepodległości, samodzielność i suwerenności. Dlatego powstanie naszych barw narodowych wymaga krótkiego wprowadzenia. Albowiem wypada wiedzieć jakie jest pochodzenie naszej flagi państwowej oraz występowanie barw na: flagach, chorągwiach,Czytaj dalej
SKB. Trybunał Konstytucyjny jasnowidze.
Dzisiaj mamy 10 listopada 2010 roku. Oto co nadal czytamy w postanowieniu Trybunału Konstytucyjnego. Sędziowie już wiedzą, co się wydarzy 13 listopada tego roku, a będzie to sobota. To tylko taki czysty zbieg okoliczności 13Czytaj dalej
SKB. Trybunał Konstytucyjny bredzi.
POSTANOWIENIE z dnia 18 października 2010 r. Sygn. akt << Kp>> 1/<< 10>> (…) Poglądy wyrażone w obu tych orzeczeniach Trybunał podtrzymał pod rządami obecnie obowiązującej Konstytucji, stwierdzając w postanowieniu z 13 listopada 2010 r.,Czytaj dalej
B. M. Komorowski. Zażalenie.
Właściwy Sąd Okręgowy przez Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieście ul. Marszałkowska 82 00 – 517 Warszawa ZAŻALENIE NA POSTANOWIENIE Sygn. akt: II Kp 1970/10, z datą 18. 10. 2010 r., SSR Jacek Łabuda.Czytaj dalej
SKB = stan konstytucyjnego bezprawia.
Bronisław Maria Komorowski, Prezydent III RP lub PRL-Bis, jak kto woli, w sposób absolutny, ordynarny i samowładczy kontynuuje SKB. O co mi chodzi tym razem? Oto dowiedzieliśmy się, że 3. 11. 2010 r. Ob. B.Czytaj dalej
Gaz głupkowy.
Drzwi do lokalu otworzyły się szeroko i pojawił się w nich facet w trudnym do określenia wieku. Trzymał w rękach wiadra i łopatę. To powodowało, że lokal wypełnił się charakterystycznymi dźwiękami. Wchodzący był ubrany wCzytaj dalej