Listem poleconym, do Sądu Najwyższego, wysłałem pismo następującej treści.
WNIOSEK O KOPIE
Sygn. akt: III SW 93/10 oraz III SW 94/10, postanowienia, z dnia 15 lipca 2010 roku.
Wnoszę o doręczenie mi, jako stronie procesowej, kopii dokumentów:
-
protokołu z posiedzenia Sądu w dniu 15. 07. br w sprawie III SW 93/10;
-
stanowiska Prokuratora Generalnego przedstawionego w sprawie jak wyżej;
-
stanowiska Państwowej Komisji Wyborczej przedstawionego w sprawie jak wyżej;
-
protokołu z posiedzenia Sądu w dniu 15. 07. br. w sprawie III SW 94/10;
-
stanowiska Państwowej Komisji Wyborczej przedstawionego w sprawie jak wyżej; [popełniłem błąd, winno być Prokuratora Generalnego!]
-
stanowiska Państwowej Komisji Wyborczej przedstawionego w sprawie jak wyżej.
Z poważaniem
____________________
W tej sprawie otrzymałem tak zwaną zwrotkę, czyli potwierdzenie odbioru. Pismo nadałem 22. 09. 2010 r. a do Warszawy dotarł on 27. 98. 2010 r. Na zwrotce jest prostokątna pieczątka wewnątrz której jest napis:
Dariusz Bonk
pełnomocnik
Sądu Najwyższego nr 27/10
27 WRZ. 2010
podpis nieczytelny
