Wczoraj senatorowie przepchali i zalegalizowali tak zwane związki pedalskie (jednopłciowe) pod ustawą Prawo prywatne międzynarodowe. Jest to wbrew zapisom art. 18 obowiązującej Konstytucji w Polsce, który mówi, że : Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej. Podstawowym celem ustawy jest zalegalizowanie i prawne zrównanie tak zwanych związków partnerskich, z prawami, obowiązkami i przywilejami przynależnych do tej pory jedynie rodzinie, czyli związku kobiety i mężczyzny, którego podstawowym celem i zadaniem jest przekazanie daru życia aby zachować trwanie i istnienie rodu ludzkiego. Oznacza to, że wspomniana wyżej ustawa regulująca prawo prywatne jest ustawą antyludzką, jako że godzi w jej podstawy istnienia tylko po to, aby zaspokoić czyjeś prymitywne chuci i popędy, czyli zmysłowe pożądanie, namiętności i żądze. I to prymitywne zachowanie, boczną furteczką, poprzez prawo własności, zrównywane zostało z prawami rodziny.
Był to rządowy projekt ustawy. Wypada więc przypomnieć, że obecnie premierem rządu w Polsce jest Ob. Donald Franciszek Tusk a wicepremierem jest Ob. Waldemar Pawlak. Tym samy, są to dla dla mnie główne podmioty i sprawcy pedalskiej hecy ku uciesze nielicznych a zatroskaniu i zasmusceniu liczniejszych.
Wypada więc przypomnieć, że rzeczona ustawa była przedmiotem 71. posiedzenia Senatu w dniach 2 i 3 marca 2011 r. Punktem 2 posiedzenia było stanowisko Senatu w sprawie ustawy – Prawo prywatne międzynarodowe. Senat w dniu 3 marca 2011 r. przyjął ustawę bez poprawek. Na 91 obecnych senatorów 48 głosowało za, 41 – przeciw, 2 senatorów nie głosowało, a nieobecnych było 9 senatorów. Było to głosowanie nr 3. Ustawę przyjęto bez poprawek. Kto chce może sobie sprawdzić jak kto głosował:
www.senat.gov.pl/k7/dok/sten/071/G/G0303003.HTM
Mnie interesowało stanowisko marszałka Senatu, którym jest Ob. Bogdan Michał Borusewicza głosował za ustawą.
Warto też przypomnieć, że wcześniej Sejm deliberował i roztrząsł nad tym wiekopomnym dziełem. Działo się to w dniu 4. 02. 2011 r. podczas 84 posiedzenia Sejmu, pod punktem 33, porządku dziennego. Jako sprawozdanie Komisji o projekcie ustawy – Prawo prywatne międzynarodowe – trzecie czytanie. Głosowanie opatrzone było numerem 109 i dotyczyło przyjęcia w całości projektu ustawy Prawo prywatne międzynarodowe, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Kto chce może sobie sprawdzić jak kto głosował:
http://orka.sejm.gov.pl/Glos6.nsf/nazwa/84_109/$file/glos_84_109.pdf
Wynik głosowania: 245 za, 177 przeciw, 3 wstrzymało się, nieobecnych 35.
Ustawę przekazano Prezydentowi i Marszałkowi Senatu dnia 08-02-2011.
Mnie interesowało jak głosowały najważniejsze osobistości w Polsce:
marszałek Sejmu, Ob. Grzegorz Juliusz Schetyna, za ustawą;
premier rządu w Polsce, Ob. Donald Franciszek Tusk, nieobecny;
wicepremier rządu w Polsce, Ob. Waldemar Pawlak, nieobecny.
Wypada jeszcze przypomnieć, że istnieje jeszcze coś takiego jak
POWSZECHNA DEKLARACJA PRAW CZŁOWIEKA
uchwalona 10 grudnia 1948 roku w Paryżu przez ONZ. Tam zapisano:
Zważywszy, że uznanie przyrodzonej godności oraz równych i niezbywalnych praw wszystkich członków wspólnoty ludzkiej jest podstawą wolności, sprawiedliwości i pokoju na świecie,
zważywszy, że brak poszanowania i pogarda dla praw człowieka doprowadziły do aktów barbarzyństwa, które wstrząsnęły sumieniem ludzkości, a nadejście świata, w którym ludzie będą korzystać z wolności słowa i przekonań oraz wolności od strachu i niedostatku, ogłoszono jako najwznioślejszy cel człowieka (…)
Artykuł 16.
-
Mężczyźni i kobiety, bez względu na różnice rasy, narodowości lub religii, mają prawo po osiągnięciu pełnoletności do zawarcia małżeństw i założenia rodziny. Przysługują im równe prawa w odniesieniu do zawarcia małżeństwa, podczas jego trwania i po jego rozwiązaniu.
-
Małżeństwo powinno być zawarte przy dobrowolnej zgodzie przyszłych małżonków.
-
Rodzina jest naturalną i podstawową komórką społeczeństwa i jest uprawniona do ochrony ze strony społeczeństwa i państwa.
Prawo prywatne międzynarodowe, z 4. 02. 2011 r.
Ostemplowałem Niepoczytalność.
