Do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (w skrócie ETPC) w Strasbourgu we Francji, wysłałem skargę przeciwko władcom urzędującym w Polsce. Oto najważniejsze fragmenty tej skargi.
OŚWIADCZENIE DOTYCZĄCE STANU FAKTYCZNEGO
Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, na podstawie art. 129. Konstytucji Rzeczpospolitej Polski (w skrócie KRP) w ustawowym terminie (6. i 8. 07. 2011 r.) wniosłem do Sądu Najwyższego dwa protesty wyborcze w sprawie wyboru Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Wnosiłem o stwierdzenie nieważność wyboru Ob. Bronisława Marię Komorowskiego na prezydenta RP. Podstawowym moim zarzutem było to, że wybory te odbyły się w stanie zburzenia ładu konstytucyjnego opisanego w art. 10. KRP, gdzie mowa jest o trójpodziale władzy w Polsce. Natomiast art. 8. KRP mówi, że KRP jest najwyższym aktem prawnym, zaś jej przepisy stosuje się bezpośrednio.
Twierdziłem, że Ob. Bronisław Maria Komorowski wygrał wybory dzięki temu, że od 10. 04. 2010 r. (tragiczna śmierci poprzedniego prezydenta) pełnił on aż cztery funkcje publiczne, w tym dwa najważniejsze urzędy w państwie: Prezydenta RP oraz Marszałka Sejmu. Dwie pozostałe funkcje to: poseł do Sejmu oraz wiceprzewodniczący partii politycznej Platforma Obywatelska, która jest największą partią w Sejmie. Tym samym, Ob. B. M. Komorowski skoncentrował w swoich rękach ogrom władzy, przez co miał największą możliwość wpływania na opinię wyborców i występowania w mediach.
Sąd Najwyższy, postanowieniami o sygn. akt: III SW 93/10 i 94/10 z datami 15. 07. 2010 r. pozostawił moje protest bez dalszego biegu, jako że: Postawione w nim zarzuty wykraczają bowiem poza materię regulowaną ustawą o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Niezależnie od powyższych argumentów należy także przypomnieć, że wnoszący protest oprócz sformułowania zarzutów powinien przedstawić lub wskazać dowody, na których opiera swoje zarzuty (art. 73 ust. 3). Cytat z postanowienia, str. 5 i 6. Z postanowienia wynika, że posiedzenie sądu było niejawne z udziałem Państwowej Komisji Wyborczej i Prokuratora Generalnego.
Postanowienie doręczono mi w dniu 2. 08. 2010 roku.
OŚWIADCZENIE O DOMNIEMANYCH
NARUSZENIACH KONWENCJI WRAZ Z UZASADNIENIEM
W mojej ocenie doszło do naruszenie art. 6, 13 i 14 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka (w skrócie EKPC). Podobne zapisy są i w KRP, art. 32, 45, 78 i 176. Skoro zatem dopuszczono ustawą składania przez obywateli protestów wyborczych, to powinno to odbyć się zgodnie z obowiązującym prawem. Mi, jako stronie procesowej uniemożliwiono jakichkolwiek działań, podczas gdy organa władzy były reprezentowane aż przez dwie najwyższe instancje: Państwową Komisję Wyborczą i Prokuratora Generalnego bez prawa repliki do ich stanowisk z mojej strony. Tym samym naruszona została jawność i równość stron postępowania sądowego, pomimo że nie chodziło o bezpieczeństwo państwa, ani o niczyje życie prywatne. Chodziło przecież o zatwierdzenie prawidłowości demokratycznego wyboru głowy państwa na najwyższy urząd w Polsce. I to jest dowód na to, że obywatele i urzędnicy nie są równi pod względem prawnym.
Zarzucam także Sądowi Najwyższemu nierzetelność procesową, jako że w cywilizowanym demokratycznym państwie prawa, faktów powszechnie znanych nie udowadnia się. Przed wyborami powszechnie było wiadomo jakie funkcje w Polsce pełnił Ob. B. M. Komorowski. Moim zdaniem, Ob. B. M. Komorowski z chwilą objęcia urzędu prezydenta Polski, powinien był zawiesić wszystkie pozostałe funkcje publiczne. Byłoby to zgodne z art. 10 i 132 KRP i nie było by podstawy do protestu wyborczego oraz tej skargi.
OŚWIADCZENIE DOTYCZĄCE ART. 35. 1. EKPC
Ostateczne orzeczenie:
Sąd Najwyższy, postanowienie sygn. akt III SW 93/10 z datą 15. 07. 2011 r.
Inne orzeczenia:
Sąd Najwyższy, postanowienie, sygn. akt III SW 94/10 z datą 15. 07. 2011 r.
Czy istnieją lub istniały inne możliwości odwołania się lub skuteczne środki prawne, które nie zostały wykorzystane?
W Polsce nie istnieje sąd dla Sądu Najwyższego. Natomiast Trybunał Konstytucyjny powołany jest do orzekania zgodności prawa spisanego z Konstytucją, do którego dostęp jest zamknięty przez przymus adwokacki, a adwokat nie ponosi żadnej odpowiedzialności za swoje działanie przed swoim pełnomocnikiem i przedstawicielem.
OŚWIADCZENIE DOTYCZĄCE TEGO,
CZEGO DOMAGA SIĘ SKARŻĄCY
Wymuszenie na urzędujących władzach w Polsce przestrzegania i tworzenia własnego wewnętrznego prawa opartego i opisanego w KRP oraz w EKPC, skoro i ta konwencja jest obowiązująca również w Polsce. Przecież nie może być tak, że konstytucyjne nakazano zatwierdzanie wyboru prezydenta Polski przez Sąd Najwyższy, a przed jego oblicze dopuszcza się tylko jedną stronę procesową.