SKB = stan konstytucyjnego bezprawia.
SSO (sędzia sądu okręgowego) Igor Tuleya udowodnił, że jest człowiekiem o wielkiej niechlujności i małej staranności. Prawnicy roztrząsają się nad wypowiedzią tego SSO. Jedni chwalą inni ganią. Zdania, nawet wśród biegłych i uczonych w prawie, są mocno podzielone. Mnie natomiast bardzo wstrząsnął fakt zwykłego i pospolitego niechlujnego (flejtuchowaty, nieestetyczny, nieporządny i zaniedbany) wygląd tego SSO podczas wygłaszania swojego rozumowania wywodem o podobieństwie działań współczesnych służb specjalnych z metodami stosowanymi w okresie stalinowskim. Zdumiewa fakt, że ten problem wyszedł na jaw dopiero podczas ogłaszania wyroku w sprawie, która toczy się przed wymiarem sprawiedliwości już ładnych klika lat.
Wracajmy do niechlujnego zachowania się i wyglądu SSO I. Tuleya. Tego problemu jakoś pismaki nie zauważają. Precyzyjnie chodzi o to jak SSO I. Tuleya postępował z łańcuchem, na którym umocowane jest nasze godło – orzeł w koronie. Każdy sędzia, oprócz togi, zakłada na siebie ów łańcuch z orłem jako symbol sprawowania władzy sądowniczej w imieniu całego narodu, a więc i w moim imieniu. W przedstawionych w publikatorach relacjach, z ustnego uzasadniania wyroku, wyraźnie było widać, że ten łańcuch bardzo ciążył SSO I. Tuleya. Co jakiś czas podrzucał i poprawiał ten łańcuch na sobie, a on (łańcuch) w końcu zsunął się z ramienia SSO I. Tuleya. Wyglądało to tak jakby ten łańcuch z orłem parzył SSO I. Tuleya i miał robaki, bo nie mógł spokojnie usiedzieć podczas wypowiadania swojej dobrze wyuczonej kwestii. Taki wygląd SSO I. Tuleya spowodował, że dodatkowo pomyślałem iż ten człowiek jest pod wpływem…
Ale sprawa, przynajmniej dla mnie, jest o wiele bardziej poważna. Przecież sędzia nie występuje we własnym imieniu. Wydaje wyroki w imieniu Rzeczpospolitej! Ten niechlujny sposób traktowania godła Polski przez SSO I. Tuleya, jego imię i nazwisko skojarzyłem z POP-ami = pełniący obowiązki Polaka. Bo tylko POP może w taki wysoce lekceważący i niedbały sposób traktować nasze godło. POP ma inne ważniejsze dla niego symbole: wolności i niepodległości oraz szacunek do życia i dlatego pozwala sobie na takie a nie inne zachowanie. No bo co mi zrobicie? Ano jak życie pokazuje nic. Sędzia w Polsce jest całkowicie bezkarny i praktycznie nie podlega żadnemu osądowi. No bo jakże to? POP będzie osądzał POPa. A tego niechlujstwa w sądach jest przeogromna liczba i każdy, kto przynajmniej kilka razy był w jakimkolwiek sądzie, doświadczył tego na własnej skórze. A co najgorsze abnegacja (niechlujstwo) wygodnie rozsiadła się nawet w Trybunale Konstytucyjnym. Co wykazałem i wytknąłem niemal całemu składowi tego gremium i co pozwoliłem sobie opisać tu na tym blogu. Kto zechce może sobie to odnaleźć.