Patelnia jest to płaskie naczynie kuchenne z długą rączką, służące do przygotowywanie ciepłych potraw. Obsługa patelni nie jet raczej skomplikowana, ale wymaga pewnej minimalnej wiedzy o niej. Jeżeli patelnię będzie używać się nieumiejętnie, to miast ciepłej strawy można doznać nawet poważnej kontuzji przez pryskające z patelni składniki. Wówczas miast sympatycznego pitraszenia mamy do czynienia ze skwierczeniem i podskakiwaniem przygotowywanych składników potrawy. Tak dzieje się obecnie w rządzie pod batutą Ob. Donalda Franciszka Tuska. Ob. Premier kucharzy sobie na swoim rządzie tak jak ktoś, kto nie ma zielonego pojęcia o tym do czego służy patelnia.
– Rząd jest do rządzenia a patelnia do smażenia!
Oto wczoraj w wyniku nieumiejętnego używania patelni rządowej, podskoczył i wypadł z niej gen. Waldek. A jeszcze nie tak dawno dziarsko tej patelni trzymał się Grzechu, który wspólnie z Rychem i Zbychem pogrywali w godzinach służbowych w jakiegoś pokera czy czemuś tam podobnemu. Wówczas Grzechu to był gościu. Załapał się nawet na stołek prezydenta państwa. Dziś chyba jednak za wysoko podskoczył i niechybnie wyląduje całkiem poza kuchnią.