Pozwalam sobie nazwać sPiSkowcami wszystkich członków partii Prawa i Sprawiedliwości. Sam należę do ostrożnych zwolenników sPiSkowców. Już nie muszę wstydzić się, że urzędujący prezydent w Polsce gramoli się na fotel marszałka japońskiego parlamentu z okrzykiem: „Szogun!” Dodatkowo jednoczy się „w imieniu całej Polski z narodem Japonii w bulu i w nadzieji na pokonanie skutków katastrofy”. otr. 2 czyli lufa.
Ośmielę się przedstawić siedem grzechów po roku rządów sPiSkowców. Część z nich jest nie do odrobienia.
- Przestrzeganie prawa. Nie zwołanie posiedzenia nowo wybranego Sejmu 25-10-2015 r. tak aby to posiedzenie obejmowało dzień 11-11-2015 r. – Święto Niepodległości. To posiedzenie odbyło się 12-11-2015 r. Konstytucja nakłada na prezydenta III RP lub PRL Bis (jak kto woli) obowiązek zwołania pierwszego posiedzenia nowo wybranego Sejmu nie później niż na 15 dzień po dniu przeprowadzenia wyborów, z art. 98. 5. KRP. Upłynęło dni, Liczymy dni: października 26. 27. 28. 29. 30. oraz listopada 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. i 12.
- Historia. W 2016 roku obchodziliśmy CCXXV rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja 1791 r. Tym samym minęło 10 razy po 25 lat od uchwalenia tamtej Konstytucji. Tam zawarowano. Zapobiegając z jednej strony gwałtownym i częstym odmianom konstytucyi narodowej, z drugiej uznając potrzebę wydoskonalenia onej, po doświadczeniu jej skutków, co do pomyślności publicznej porę i czas rewizyi i poprawy konstytucyi, co lat dwadzieścia pięć naznaczamy, chcąc mieć takowy sejm konstytucyjny ekstra-ordynaryjnym, podług osobnego o nim prawa opisu.Tak samo było w CC rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja z 1791 r. Dlaczego? Niech każdy sam sobie odpowie.
Kokarda, kotylion czy koturn? Pożegnanie powstańca. Artur Grottger, * 1837 † 1867.
- Reparacje wojenne. Rządzący w Polsce nadal nie domagają się reparacji za Drugą Wojnę Światową. Dlaczego?
- Tworzenie prawa. Trwa chaos w tworzeniu i doskonaleniu prawa. Eleganckim dowodem mojego stwierdzenia jest szóste w ciągu roku ustawowe „ulepszanie” funkcjonowania Trybunału Konstytucyjnego. Rozwiązaniem jest powierzenie matematykom i inżynierom stworzenie stosownych algorytmów o tworzeniu prawa i podejmowaniu decyzji. Zbędni będą wszelkiej maści eksperci.
- Dostęp do prawa. Publikator prawa, Prezes Rady Ministrów, czyni to tak, jak było to za Johannesa Gutenberga (* 1398, †1468. Twórca przemysłowej metody druku) bez spisu treści i indeksu rzeczowego. Dlaczego? Bo prawo ma być wiedzą tajemną i kabalistyczną. Dowodzą tego przykładowe afery: Art B, Amber Gold, SKOK Wołomin, reprywatyzacja po warszawsku…
- Własność Narodu. Nie mamy takiej własności. Taka własność winna być opisane w Konstytucji, np. Bogactwa naturalne występujące w: geosferze, biosferze i atmosferze są własnością Narodu. Jest to „pożyczka” od naszych jeszcze nie narodzonych wnuczków, ale zapłacona krwią naszych praprzodków w walce o: byt, niepodległość i wolność Polski. Taką własność można co najwyżej dzierżawić czy wynajmować od społeczności gdzie owa własność się znajduje. Będą pieniążki na niemal wszystko.
- Polska? Czy to dobro wspólne? Art. 1. Konstytucji III RP lub PRL Bis, jak kto woli. Odpowiedź. Misiewicze.
Rozwiązaniem naszych problemów jest to co uczynił Pan Jezus w świątyni. Wszystkich wypędził! To samo należy uczynić z całym „wymiarem sprawiedliwości” w Polsce. Przegnać wszystkich. I od nowa zbudować gmach sprawiedliwości tak, aby każdemu zapewnić ochronę jego praw. Analogicznie jak dzieję się ze służbą zdrowia: Podstawowa Opieka Zdrowotna, przez Podstawową Opiekę Prawną.
PS ad 1. Co z aneksem do raportu z likwidacji WSI? Prezydent Lech Kaczyński otrzymał ów Aneks 6-11-2007 r. Dlaczego prezydent Andrzej S. Duda nie odtajnia ten dokument?