III RP lub PRL Bis, jak kto woli; jako milusińska poczęta pomiędzy nogami okrągłe stołu; szczególnie w tych dniach daje znać o swoim pochodzeniu. Oto ma się rozpocząć posiedzenie Sejmu. Służby porządkowe muszą przygotować główną salę obrad do nasiadówek.
– Tu jest kupa.
– Jak to, kupa?
– No, zwyczajna. Ludzka. Świeża. Fetor się rozchodzi.
PS
Do Ob. Joanny Mucha byłej ministry od sportu i nie tylko.
Ośmielam się zapytać. Czy tytułowe zapytanie jest dziełem Ob. Ministry? Ośmiela się badać, dlatego że Ob. Ministra w ostatnim czasie popisywała się swoimi świeżo odkrytymi talentami z Sejmu. Przeto domniemam, iż i to tytułowe wiekopomne dzieło nosi znamiona błyskotliwej twórczości Ob. Ministry.