W czasie okupacji Polski przez Niemców 1939 – 1945 r. konfidenci, szmalcownicy, donosiciele i oprawcy nie spali spokojnie. Wyroki śmierci wykonywane były już w 1939 zanim utworzono Armię Krajową. Osoby uznane za zdrajców i konfidentów były likwidowane przez żołnierzy Służby Zwycięstwu Polski oraz Związku Walki Zbrojnej na podstawie wniosków komendantów okręgów.
Następnie utworzony został REFERAT 993/W kryptonim Wapiennik. Był to swoisty „oddział szybkiego reagowania a jednym z głównych jego zadań była likwidacja osób skazanych wyrokami sądów powszechnych w okupowanej Polsce.
Sądy orzekały karę śmierci za przestępstwa opisane w art. 99 – 113 polskiego Kodeksu Karnego z 1932, w ustawach o szpiegostwo i w przywołanym wyżej kodeksie z maja 1940: Kto dopuszcza się zbrodni zdrady, szpiegostwa, prowokacji, denuncjacji lub nieludzkiego prześladowania i krzywdzenia ludności polskiej – podlega karze śmierci*.
*Armia Krajowa w dokumentach. Londyn: Studium Polski Podziemnej, 1970, s. 220 – 229. Za Wikipedia
Polki utrzymujące kontakty z Niemcami były karane przez podziemie niepodległościowe. Golono im głowy. Wymierzano karę chłosty. Wyroki śmierci wykonywano wtedy, kiedy zachodziło podejrzenie o współpracę i wydawanie polskiego podziemia.