Pierwszy pedał III RP lub PRL Bis, jak kto woli; Ob. Robert Biedroń (*1976) oskarżył Polskę w Europarlamencie (PE), że ze względu na swoje pedalstwo: W sercu Europy nie mam wstępu do niektórych miejsc. Nie mogę wejść do sklepów, hoteli, restauracji w mojej Ojczyźnie. przekonywał w Parlamencie Europejskim, że z powodu swojej orientacji seksualnej ma w Polsce problemy. Tenże PE przyjął rezolucję, w której krytykuje obywatelski projekt ustawy STOP PEDOFILII. Okazało się, że posłowie w Polsce: boski J. A. Kaczyński (*1948), marszał Ryszard Terlecki (*1949) grajek Paweł Kukiz (*1963) mecenasik Stanisław Tyszka (*1979) odmówili europosłowi Dobromirowi Sośnierzowi (*1976) z KONFEDERACJI podpisania się pod projektem, który broniłby Polskę przed skandaliczną rezolucją i haniebnym, anty-polskim działaniem Biedronia. Oto dlaczego ciota może bezkarnie lżyć Polsce. Dlaczego prokurator generał Zbigniew Ziobro (*1970) nic nie robi wobec pedała Biedronia? Ta ciota dawno winna oglądać świat zza krat za szerzenie powszechnego zgorszenia publicznego. Wiadomo czemu. Boski J. A. Kaczyński nie godzi się na publiczne oskarżenia wielkiego cwaniaka pedała Biedronia. A dlaczego?
A z jakiego powodu tak się dzieje? Moim zdaniem winna jest ordynacja wyborcza obowiązująca w Polsce. Dopuszcza ona, że posłem, senatorem, europosłem, radnym itd. może zostać osoba, która nie ma obowiązku wykazać, że jej stan zdrowia umożliwi prawidłowe wykonanie mandatu. Zaś w Konstytucji III RP… zapisano. Posłowie są przedstawicielami Narodu. Nie wiążą ich instrukcje wyborców. Art. 104. 1. Z tego to powodu taki R. Biedroń jako prezydent Słupska jedną trzecią służbowego czasu spędził na zagranicznych rozjazdach. Stwierdził publicysta Leszek Żebrowski (*1955) „Kiedyś elity to brzmiało dumnie. Dziś elitami są często durnie”
https://www.dlapolski.pl/leszek-zebrowski-o-bylych-i-przyszlych-prezydentach
Rozwiązanie problemu jest bardzo proste. Pierwsze. Każdy kto ubiega się o funkcję publiczną winien przedstawić kwit sądowo psychologiczny i psychiatryczny, ze STAN ZDROWIA UMOŻLIWIA PEŁNIENIE FUNKCJI. Drugie. Wdrożona winna być ustawa anty: grozy i lęku i przerażenia i trwogi i strachu. Na jej pomysł wpadłem po tęczowym piątku 25-10-2019. Nikt nie jest zainteresowany takim rozwiązaniem prawnym. No bo jakże to? Pedały i wszelkie inne odmieńce nie mogliby działać za cudze pieniądze?