Skąd w Świecie bierze się terroryzm? Ludzie popadają w biedę z powodu bezsilności w rozwiązaniu swoich podstawowych potrzeb egzystencjalnych. Brak dostępu do wody, pożywienia i dachu nad głową. Mamy czas świąteczny i porę zadumy nad własnym życiem. Ku zadumie prezentuję trzy dokumenty. Skąd w Polsce i Europie przeciętny zjadacz chleba jest bezradny wobec władców.
W ciągu ostatnich lat w sprawie bezsilności nas, Polek i Polaków, zebrałem KILKA TYSIĘCY DOWODÓW. Jest to materiał na niejedną dysertację o funkcjonowaniu organów władzy w Polsce i Europie. Od kilkunastu lat zabiegam o to, aby strony akt każdej sprawy były numerowane przed wysłaniem dokumenty do petenta. Co osiągnąłem? Tyle samo co walnięcie własnym łbem w żelbetową konstrukcję. Dlaczego tak jest? Oto dwa dowody.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskie (TSUE) jego podstawową funkcją jest zapewnia jednolitej wykładni prawa UE we wszystkich krajach UE oraz jego przestrzeganie przez kraje i instytucje UE. Każdy kraju UE ma swojego przedstawiciela. Prezesem TSUE od 2015 r. jest KOEN LENAERTS belgijski baron, prawnik ur. 20-12-1954. Jego wygląd powyżej. Polskę w TSUE od 2009 r. [prezydentem III RP/PRL BIS był LECH A. KACZYŃSKI] reprezentuje MAREK SAFIAN polski prawnik ur. 28-08-1949. Były prezes Trybunału Konstytucyjnego w latach 1989 -2006.
Tu przypominają mi się słowa premiera PRL-u JÓZEF ADAM ZYGMUNT CYRANKIEWICZ (*23-04-1911 †20-01-1989). Po stłumieniu Powstania Czerwcowego 1956, które wybuchło z powodu niskich płac i drożyzny 29-06-1956 w Poznaniu obwieścił Światu: KAŻDEMU, KTO PODNIESIE RĘKĘ NA WŁADZĘ, WŁADZA TĘ RĘKĘ ODRĄBIE
Dziś wszystkie sprawy załatwia się w bardzo prosty sposób. Dowód świeżutkie pismo jakie otrzymałem z TSUE.
W podobnym stylu sprawy załatwia robot premiera III RP/PRL BIS.
Natomiast Sąd Najjaśnieszy III RP/PRL BIS tak mnie potraktował.
PS Jeżeli ktoś sądzi, że taka pisanina uchodzi bezkarnie to spieszę wyjaśnić. W ciągu ostatnich trzech lat odebrano mi roczny przychód. Jedynym moim źródłem utrzymania jest renta wojskowa. Dyrektor Wojskowego Biura Emerytalnego w Gdańsku mgr MIECZYSŁAW CHUDZIŃSKI i naczelnik Urzędu Skarbowego w Wejherowie DOROTA WALENTYNA ADRJAN działając wspólnie i w porozumieniu dokonali takiej grabieży. Wszystko odbyło się zza biurka a może i bez wychodzenia z domu. Bez mojego udziału. Nic nie pomogło. No bo i nie mogło, jako że w Polsce obowiązuje twarda i niespisana zasada od września 1939
KTO WŁADZY NIE SPRZYJA MA CIUCH LAD I ŻRE KASZANKĘ
Dziękuje. I na zdrowie wszystkim mi podobnym.