Ośmiela się przedstawić dowód na okoliczność. PÓŁANALFABETY u koryta władzy w Gminie Szemud. Myślę, że moja gmina, gdzie mieszkam, nie jest tu czymś wyjątkowym. Z całą pewnością tak dzieje się we wszystkich organach władzy w POLSCE.
PÓŁANALFABETA wedle słownika języka polskiego to. 1. Osoba dorosła, która bardzo słabo czyta i pisze, lub osoba, która umie czytać, ale nie umie pisać. 2. Pogardliwie o kimś mało rozgarniętym lub mającym podstawowe braki w ogólnej wiedzy.
W przypadku Gminy Szemud mamy do czynienia z półanalfabetami, którzy nauczyli się pisać, ale nie nabyli umiejętności czytania. Natomiast z umiejętnością czytania mamy do czynienia wówczas, kiedy osoba rozumie napisany tekst. W szczególności, kiedy pod tekstem składa swój podpis albo organizuje jakąś imprezę.
DOWÓD W SPRAWIE
Jako mieszkaniec gminy Szemud otrzymałem Zaproszenie. Ów dokument w białej kopercie ktoś umieścił w skrzynce pocztowej przymocowanej do furki naszej posesji. Pomijam drugą stronę, gdzie jest napisane Sz.P. Imię Nazwisko. Tu mamy pierwszego byka ortograficznego po Sz. powinien być odstęp (spacja).
Strona 1.
Strona 3
Strona 4.
Nigdy nie uczestniczyłem w takich spędach jako poparcie dla gminnych władców. W ubiegły roku chciałem przed takim gremium odczytać moje uwagi o problemach w gminie. Albowiem manifestacja była zorganizowana tuż przed wyborami samorządowymi. Wówczas jednak nie zostałem dopuszczony do głosu. Więc tym razem przygotowałem nieco ponad 100 ulotek z zamiarem rozdania ich przypadkowym osobom. Jako że całkiem niedawno odbyły się gminne wybory 22 sołtysów.
SENIORALNE WABIKI i ŁAPÓWKI
Czynność planowałem i tak też wykonałem przed rozpoczęciem oficjalnych uroczystości. W mojej ocenie w demonstracji uczestniczyło około 1.000 gminnych staruszków. Początek masówki uwieczniłem fotką z balkonu hali sportowej po czym niepokojony przez nikogo wydaliłem się z obiektu.
MOJA ULOTKA
Proszę zwróci uwagę na treść Zaproszenie – Rôczba. Po mojemu jest to podstawowy dokument na okoliczność półanalfabetyzmu władców Gminy Szemud. Tam stoi napisane: Przewodnicząca Rady Gminy Szemud i Sołtys. Przy tym u dołu owego zaproszenia napisano Przewodniczący Rady Gminy. Samo zaproszenie podpisali Ireneusz Czarnowski i Ryszard Kalkowski. Nie ma podpisu sołtysa, więc nie wiadomo o którego z 22 gminnych sołtysów chodzi. Fakt ten prowadzi do wniosku. Podpisujący się pod zaproszeniem nabyli umiejętność pisania, ale nie rozumieją tego co podpisali. Przewodnicząca a przewodniczący to dwa bardzo różniące się podmioty prawa. No chyba że mamy do czynienia z nowomową i ów osobnik – Ireneusz Czarnowski – jest przedmiotem prawa i występuje raz jako transwestyta a raz jako transseksualista w zależności od potrzeb i okoliczności.
Proszę też zwrócić uwagę na fakt. Przez ile rąk i oczu przeszło owo Zaproszenie – Rôczba zanim trafiło ono do mnie oraz innych seniorów Gminy Szemud? Po mojemu wszystkie te osoby należy zaliczyć do półanalfabetów.
Strona 1.
Strona 2.
Strona 3.
Strona 4.
Do ulotki dołączyłem poniższy karteluszek oraz moją wizytówkę.
PS post scriptum (łac. po piśmie). 25-10-2024.
ŚWIEŻUTKI DOWÓD PÓŁANALFABETYZMU
Władcy Gminy Szemud Ryszard Kalkowski jako wójt oraz Barbara Rzeszewicz jako jej sekretarz działając wspólnie i w porozumieniu udowodnili, że są półanalfabetami.
Dowodzi tego poniższe pismo. Z treści tego wypotu sporządzonego w potężnej mitrędze jasno i jednoznacznie to wynika. W mojej ocenie pismo to jest szczytowym osiągnięciem intelektualnym tych gminnych tuzów. A ponadto para tych biurokratów nie ma zielonego pojęcia o hierarchicznej strukturze prawa. Art. 7 obowiązującej w Polsce Konstytucji (KRP) stanowi jednoznacznie: Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa.
No i jeszcze jedna uwaga. W Słowniku ortograficznym języka polskiego wyrazów rozpoczynających się na up. jest sporo, między innymi: upaćkać, upadać, upadlać, upadać, upajać, upić… Każdy więc może dobrać wyraz wedle własnego widzi mi się.
W tym stanie sprawy niezbędne jest podjęcie dalszych czynności prawnych.