Ośmielam się powołać na STAN WYŻSZEJ KONIECZNOŚCI, albowiem odbierana jest mi – staruszek 76+ i kaleka niezdolny do samodzielnej egzystencji od 2000 r. – MOJĄ GODNOŚĆ ORAZ PRAWO DO ŻYCIA, WOLNOŚCI I WŁASNOŚCI. MÓJ ŻYWOT NIEUCHRONNIE ZBLIŻA SIĘ KU KOŃCOWI. Z tego tytułu, jako prześladowany od 1954 r. MAM ABSOLUTNE PRAWO STOSOWAĆ WSZELKIE CZYNNOŚCI I METODY, aby rzecz wyjaśnić jeszcze ZA MOJEGO ŻYCIA. Temu celowi służy ten blog. Korzystam z mojego konstytucyjnego prawa – art. 54 KRP. 1.
Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów
oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
I DOWÓD. Urzędowy mord. Oskarżona władza LWÓWKA ŚLĄSKIEGO. Osierocono nas czterech braci. Wówczas mieliśmy odpowiednio lat: Zbyszek – 6, Edek – 5, Czesiek – 3 oraz Heniek – 10 miesięcy. Nasze gospodarstwo został splądrowane. Zwierzęta skradzione. Zostało nam to co mieliśmy na sobie. Odebrano nam prawo dziedziczenia gospodarstwa ogrodniczego ze szklarnią po tacie weteranie II Wojny Światowej w szeregach Ludowego Wojska Polskiego i repatriancie z Chodorowa woj. Lwów. Nas dwóch starszych Zbyszek i Edek osadzono w dziecięcym pierdlu. Natomiast dwóch młodszych Czesiek i Heniek poddano adopcji do różnych rodzin. A co!
Od lewej stoją: Bronek, kuzyn Jurek, Zbyszek, Edek, Czesiu, kuzynki: Krystyna i Danka oraz Ludwik. Brakuje Henia miał kilka miesięcy.
Od 1 czerwca 2003 roku uprawiam kopanie się z koniem. Proszę, domagam się, wnoszę i żądam aby jedna sprawa miała jedną sygnaturę a strony akt były numerowane zaś orzeczenia opatrywano numerowanym wierszami aby w prosty sposób można było odwołać się do np. nieprawdziwego stwierdzenia w orzeczeniu. Efekt moich poczynań zilustrowałem poniżej.
Przeżyli lat, odpowiednio: Bronek – 78, Ludwik – 10, Zbyszek –?, Edek – 59, Czesiek – 23, Heniek – 56.
II DOWÓD. SSO Marta Kliszcz wyrokuje. Moje pismo procesowe.
Sąd Rejonowy w Gdyni.
Termin rozprawy 10 września 2013 r.
WNIOSKI I WYJAŚNIENIA
Sygn. akt I C 746/12/M, pismo z 6-05-2013 r., oraz Wezwanie z 17-05-2013 r.
Za Skarb Państwa pozwany Sąd Rejonowy, Gdynia.
Wartość przedmiotu sporu: 1 zł, Opłacone tytułem symbolicznego odszkodowania oraz 100.000 zł, tytułem zadośćuczynienia nie opłacone.
Ośmielam się wnosić o zasądzenie od pozwanego na moją rzecz:
1) symbolicznego odszkodowania w kwocie 1 zł;
2) zadośćuczynienia w kwocie 100.000 (sto tysięcy) zł;
3) kosztów procesowych w kwocie nie mniej niż 2.500 zł.
UZASADNIENIE
Symboliczne odszkodowanie w kwocie 1 zł nie wymaga, moim zdaniem, żadnego uzasadnienia. Podstawą prawną jest Konstytucja, art. 77 oraz art. 415 i dalsze K.c. Ostanie Wezwanie strony pozwanej bezapelacyjnie dowodzi, że jako Sąd działa niezgodnie z prawem. Nakazywanie mi abym w terminie 14 dni złożył „pisma przygotowawczego za wskazaniem wszystkich twierdzeń, zarzutów i dowodów pod rygorem utraty prawa powoływania ich w toku dalszego postępowania.” bez podania podstawy prawnej tego twierdzenia, jest niekonstytucyjne – vide art. 7 i 8. Niezależnie od tego, Sąd Okręgowy w Gdańsku (SOG) w tej sprawie pod sygn. akt III Cz 1339/12 z dnia 13-12-2012 r. wypowiedział się jednoznacznie: „Wskazane przez powoda okoliczności pozwalają na ustalenie przez sąd podstawy faktycznej żądania. Dokonanie zaś precyzyjnych ustaleń jest zaś zadaniem Sądu, który obowiązany jest w tym celu przeprowadzić postępowanie dowodowe z uwzględnieniem zasady kontradyktoryjności procesu i związanych z nią obowiązków dowodowych stron.” Wnioski dowodowe do tej sprawy zostały przeze mnie zgłoszone. Na domiar tego w cywilizowanych państwach prawa nikt nie może być sędzią we własnej sprawie, a tu Sąd Rejonowy w Gdyni podejmuje się osądzenia samego siebie i już na samym początku stosuje niewłaściwą interpretację prawa, co wykazał już SOG.
W sprawie zapada wyrok na tajnym posiedzeniu sądu. Odmówiono mi doręczenia protokołu z owego posiedzenia. Przedstawiam tylko pierwszą stronę z 5 pięciu tego bełkotu prawnego.
Komornik Wejherowski Maciej Nogalski skrupulatnie skasował mnie na kwotę dwa razy większą.
III DOWÓD. 28 II 2020 zawyrokowała sędzia Anna Grabowska-Niećko. Obsadziła mnie w sporze z Sądem Najjaśniejszym w roli POWODA i POZWANEGO. WYROKU DO DZIŚ NIE OTRZYMAŁEM. Nie ma też siły w III RP/PRL BIS aby tę niedorzeczność zmienić. Ta niechlujna kobiecina nadal zasiada na stolcu PRZEWODNICZĄCY VI WYDZIAŁU CYWILNEGO SĄDU REJONOWEGO WARSZAWA-ŚRÓDMIEŚCIE. Jest rzeczą oczywistą. Sądowy komornik z Wejherowa Dominik Mrówczyński skasował mnie podwójnie.
IV DOWÓD. NIELEGALNE DINO. Spółka DINO POLSKA bezpośrednio w naszym sąsiedztwie wybudowała obiekt handlowy. Nic w tym nie byłoby szczególnego gdyby nie fakt, że ów obiekt wybudowano bez badania jego wpływu na środowisko.
W styczniu 2021 miały miejsce obfite opady mokrego śniegu. Podobnie było w tym 2025 r. Część gałęzi runęła na nieruchomość DINO.
I oto pod datą 19-05-2022 doręczone 26-05-2021, D2023 spółka DINO stwierdza. Konary drzew znajdujące się na Państwa posesji w przypadku występowania złych warunków atmosferycznych (silny wiatr, intensywne opady śniegu itp.) stwarzają zagrożenie dla zdrowia i życia pracowników oraz klientów sklepu.
Osoby odpowiedzialne za ten stan rzeczy to ówczesna starosta wejherowska Gabriela Lisius oraz od kilku lat p. o. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego Paweł Łukomski zobacz D2716.
Moje liczne skargi do wszystkich możliwych organów władzy III RP/PRL BIS ilustruje powyższy obrazek walnie własnym łbem w mur. Z tego też powodu na dzień dzisiejszy stan prawny tej nieruchomości nie uległ żadnej zmianie
V DOWÓD. Policjantka st. asp. Sylwia Klamrowska działając wspólnie i w porozumieniu z prokuratorką Elżbieta Łaganowska-Stolarczyk wspięły się na szczyty swoich możliwości intelektualnych i organizacyjnyjnych i spłodziły dzieło swojego życia. W moim rejestrze dowodów: D3907 i D2876.
Drobnym druczkiem u dołu strony. Uwaga: Postanowienie o umorzeniu dochodzenia nie wymaga uzasadnienia. Na wniosek strony organ prowadzący dochodzenie podaje ustnie najważniejsze powody rozstrzygnięcia (art. 325e § 1 k.p.k.) zapewne do biurka lub szafy a może do kosza lum miotły stojącej w kącie?.
Przedłożyłem zażalenie wnosząc o podanie ustnego uzasadnienia w mojej obecności z możliwością rejestrowania wideo przebieg uzasadnienia. Do dziś bez odpowiedzi.
V DOWÓD. Wcześniej podobnego wyczynu dokonał tandem: policjant st. sierż. Patryk Stasik z prokuratorką Anna Wenderlich.
CDN