Ob. Palikot nie wytrzymał długo. Jego poprzedni wyskok z dnia 23 XII 2007 r. tuż przed wigilią, grzmiał: „Platforma musi wykończyć ojca Rydzyka”. No i proszę. W piątek zamordowano gospodynię z plebanii w Ciosańcu koło Głogowa, a dzisiaj [niedziela] znaleziono nad ranem martwego księdza i jego gosposię w Serbach, też koło Głogowa. Czy to nie obciąża Ob. Palikota? W Kodeksie karnym są stosowne zapisy, ale Ob. Palikot, poseł na Sejm, chroniony jest immunitetami politycznymi i partyjnymi. Teraz Ob. Palikot znowu publicznie pyta czy prezydent Lech Kaczyński nadużywa alkoholu? Czy to tylko plotki i insynuacje?
Każdy ma przywilej publicznego stawiania pytań. Problem w tym, aby to nagłośnić. Czego ten człowiek chce? Podobno to bardzo majętny człek. Wdepnął w politykę dla hecy czy dla sławy? Ob. Palikot jako polityk Platformy Obywatelskiej, ma swoich przełożonych. Są nimi: szef partii i premier rządu, jako przełożony wszystkich ministrów i służb – Ob. Donald Tusk; marszałek Sejmu – Bronisław Komorowski i przewodniczący klubu parlamentarnego – Zbigniew Chlebowski.
Pytam Was Ob. jak długo będzie to trwało? Jak długo jeszcze będzie trwało to sączenie jadu dzikiej, gwałtownej i nieokiełznanej nienawiści? Czy ten Ob. nie ma co robić a wraz znim Wy wszyscy, którzy wspieracie jego działania? Co? Już wszystkie sprawy mamy uregulowane? Pytam, czy Ob. Palikot nie powinien zostać poddany badaniom psychologicznym i psychiatrycznym? Zresztą uważam, że każdy pretendent do funkcji publicznej a także każdy funkcjonariusz publiczny powinien przedstawić takie zaświadczenie. Winno ono być publikowane wraz z oświadczeniem majątkowym. Czy my, jako plebs, nie mamy prawa do tego aby rządzili nami ludzie zdrowi na umyśle?
8 tekst, kategoria polityka.