41. Donald Tusk półbogiem!

Właśnie mija dwa lata jak Ob. Tusk kieruje naszą Ojczyzną. Jako podsumowanie tych rządów zacytuję całkiem niedawne wypowiedzi bardzo bliskiego jego współpracownika, Sławomira Nowaka, dla jednej z gazet:

Kim dla Pana jest dzisiaj Donald Tusk?

Bardzo bliską osobą. Człowiekiem, dla którego jestem w polityce.

Pan rozumie jego decyzje, czy tylko ślepo mu wierzy, że ma rację?

Jestem przekonany, że ma rację. On zresztą ma genialną intuicję polityczną.

Ludzie Platformy ufają Tuskowi, nawet jeśli nie rozumieją jego decyzji?

On nie jest żadnym nawiedzonym mistykiem, który ma olśnienia, ale na pewno jest dotknięty przez Pana Boga geniuszem i nieprawdopodobną intuicją. Premier zawsze szuka niestandardowych rozstrzygnięć i na tym też polega jego siła. Obrady klubu zakończył ostatnio sformułowaniem: „nie traćcie ducha”. Biblijnie, powiało świeżą bryzą.

Zatem.

Szanowni Państwo! Rzućmy się na kolana i wznieśmy okrzyk wiernopoddańczy. Demokracja!

Niech żyje! Niech żyje! Niech żyje!

Uuuraa!

Bóg, Felieton, Polityka, Tusk, Władza

2 thoughts on “41. Donald Tusk półbogiem!

Dodaj komentarz