Dzisiaj dowiedzieliśmy się, że rząd USA doznał wielkiego zawodu z powodu wstrzymania przez władców w Polsce prac nad ustawą reprywatyzacyjną. Jednocześnie wezwał naszych władców do przywrócenie dawnego, pierwotnego stanu rzeczy w zakresie prywatnego mienia żydowskiego. Oto mamy pierwszą reakcję po kolejnej książce Ob. USA, urodzonego w Polsce, Jana Tomasza Grossa. Skąd u władców USA taka wielka troska o mienie po żydach w Polsce? Dlaczego ci władcy z USA siedzą z podwiniętymi ogonami w sprawie takowego mienia zrabowanego żydom i nie tylko przez byłe ZSRR? Dlaczego władcy USA nie upominają się o mienie po zamordowanych Polkach i Polakach przez Niemców i Sowietów? Ano dlatego, że to za przyzwoleniem władców USA, całą Europę wschodnią, po 1945 roku, oddano w łapy największego zbrodniarza wszech czasów, jaki do tej pory urodził się na Ziemii, tow. Józef Wissarionowicz Stalin, z domu jakość inaczej.
Z tej prostej przyczyny, władcy w USA, nie mają żadnego prawa cokolwiek nam, Polakom, nakazywać. To wy, Obywatelki i Obywatele USA spowodowaliście, że w Polsce, na długie lata zainstalowała się władza, która wjechała do Polski w 1944 roku na sowieckich czołgach, z czerwoną pięcioramienną gwiazdą, i dla której to władzy, prywatna własność nie istniała i praktycznie niemal w całości została upaństwowiona i skolektywizowana. Czyżby wy, Ob. i Ob. USA, nie wiedzie na czym polegał komunizm, który zainstalował się, między innymi i w Polsce? Jeżeli nie wiecie, to zajrzyjcie do własnej historii i odświeżcie sobie wiedzę o tym co to był: makkartyzm. Inicjatorem tego przedsięwzięcia był wasz był senator, Patrick McCarran, którego wspierał wasz ówczesny prezydent Harry Truman. Czy wszystkim tym, których bezpodstawnie wówczas sponiewierali wasi władcy i odarli z czci oraz z ich majątków, wasi władcy oddali im sprawiedliwość? Na pewno nie! Więc, Ob. i Ob. USA, nie pouczajcie innych, a w szczególności nas Polaków, jak mamy postępować. Chociażby z tego powodu, co dla was zrobił generał Tadeusz Kościuszko. To był nasz wspólny bohater narodowy. Kto chce może sobie odszukać testament generała Tadeusza Kościuszki i chociaż przez chwilę zaduma się nad tym prostym żołnierskim tekstem. Tym co tego nie rozumieją. odpowiem: paszoł won!
Jakie jest rozwiązanie? Tu, u nas, w Polsce, już za Piastów, chyba od króla Władysława Łokietka, który żył od 1260 lub 1261 r. a zmarł 2. 03. 1333 r. wprowadzono prawo, które mówiło. Roszczenia majątkowe do nieruchomości przedawniają się z upływem lat 30. Nieruchomość po tym czasie, jeżeli nie było prawowitych właścicieli, przechodziła na własność korony, czyli że król ponownie mógł nią dysponować. Tak było już ponad 700 (sic!) lat temu. Tu w Polsce! W tym czasie nikt nie słyszał nawet o jakiejś Ameryce. W tamtym czasie również Ziemia krążyła wokół Słońca, co na stałe zmienił nasz rodak, Mikołaj Kopernik (1473 – 1543) i dzięki temu została odkryta Ameryka. Każdy kto mieszkał i chce mieszkać w Polsce, musi zdawać sobie sprawę z obowiązujących u nas W Polsce praw od setek lat. I tu nie pomogą żadne naciski! Bo to jest wówczas działanie typu, facet za rogiem czatuje z gazrurką.
Dlatego myślę sobie, że wszystkie nieruchomości, które pozostały po zamordowanych u nas, w Polsce, podczas okupacji Niemieckiej i Sowieckiej, bez względu na: wyznanie, kolor skóry, pochodzenie społeczne, et cetera, et cetera, et cetera… i które (te nieruchomości) nie mają bezpośrednich najbliższych spadkobierców, czyli: dziadków, rodziców, dzieci, wnuków nie zaś jacyś pociotkowie; to te nieruchomości stają się własnością Narodu. Natomiast bezpośredni spadkobiercy mogą otrzymać zwrot nieruchomości pod jednym warunkiem, że ci spadkobiercy nadal żyją i mieszkają w Polsce i przeżyli okupowanie Polski przez Niemców i Sowietów. Ty która(y) uciekłeś z Polski i nie ponosiłaś(eś) żadnych skutków i kosztów funkcjonowania naszego państwa, nie masz moralnego prawa zabierać nam to, co sam(a) porzuciłaś. W innej sytuacji są jedynie ci, którzy dostali paszporty w jedną stronę i nie wrócili do Polski, na przykład w ciągu 10 lat od chwili, kiedy prezydent Polski na uchodźstwie, Ryszard Kaczorowski (26. 11. 1919 – zamordowany 10. 04. 2010 roku w lasku pod Katyniem, przy czym mord rozumiem jako celowe i świadome pozbawienie życia organizmu żywego, a w szczególności człowieka, od poczęcia) przekazał insygnia władzy urzędującemu wówczas prezydentowi w Polsce, w dniu 22. 12. 1990 roku, na Zamku Królewskim w Warszawie.
Natomiast na frontonie domu, jeżeli tam jest, przy głównej bramie, albo od głównej drogi, na widocznym gustownym zunifikowanym słupie lub kolumnie, po to, aby to jednoznacznie oznakować w całej Polsce, umieścić tabliczki o przykładowej treści:
To była własność
imię i nazwisko(a)
żył(a) w latach: …
Został(a) zamordowany przez Niemców (Sowietów).
Nieruchomość stała się własnością Narodu.
Bez prawa zbywania!
* * * * * * * * * *
P.S. Wy, Ob. i Ob. USA, pierwej sami musicie oddać bezprawnie zrabowane ziemie prawowitym właścicielom: Apaczom, Komanczom, Irokezom i innym czerwonoskórym i wyznawcom bóstw Manitu, których wasi anglojęzyczni przodkowie mordowali tysiącami. Z tego co wiem, to w tych mordach raczej nie uczestniczyli Polacy. Więc wy, Ob. i Ob. USA: morda w kubeł! Przynajmniej w tej sprawie. Prawie własności do nieruchomości co najmniej do czasu, kiedy u was, w USA, prawo do nieruchomości będzie kształtowane tak długo jak u nas, w Polsce. Wara więc wam,Ob. i Ob. USA, mówienie nam, Polakom, jak mamy traktować własnych obywateli i ich prawach do posiadania czegokolwiek.
