XXII rocznica zniewolenia, czyli PRL Bis-u.

Nie będę rozpisywał się w temacie. Podam tylko dwa przykłady.

Pierwszy. Za Powstanie Grudniowe 1970 r. przez wyprowadzenie wojska z koszar w czołgach i wozach pancernych, przeciwko strajkującym robotnikom w obronie godziwego życia i zamordowanie co najmniej dziesiątki, jeśli nie setki ludzi, do dziś nikt nie odpowiedział przed żadnym sądem. Główny sprawca zbrodni, Jaruzel, czyli emerytowany generał armii, Wojciech Witold Jaruzelski, nadal jest dla wielu środowisk bohaterem narodowym.

Drugi. Kilka dni temu zostali uznani za niewinnych polscy żołnierze, którzy rzekomo ostrzelali jakąś „niewinną” wioskę w Afganistanie. Zginęło kilku cywilów. Znaleźli się prokuratorzy i żandarmi aby wywlec tych żołnierzy wczesnym rankiem z łóżek ich domów. Na kilka miesięcy zostali osadzeni w pierdlu.

Tymczasem Jaruzel, jako ekspert w sprawach bezpieczeństwa narodowego doradza obecnemu prezydentowi, Ob. Bronisław Maria Komorowski.

Dodaj komentarz