Byłbym się utopił.

Nad brzegiem wody stoi drzewo z ułamaną gałęzią. Z wody wychodzigościówa z pętlą na szyi.

– Przezto cholerne powieszenie byłbym się utopił.

PS

-A jeden był tak uprzejmy, że sam się obwiesił. Skutecznie.


Dodaj komentarz