EUROTERROR!

Terror i strach albo wywołanie grozy i przerażenia towarzyszy ludzkości od zarania dziejów. Stosowanie przemocy, gwałtu, ucisku i okrucieństwa ma na celu wymuszenie, zastraszenie czy też zniszczenie przeciwnika by wymusić określone świadczenie czy zachowanie. Terror może być indywidualny, grupowy a nawet państwowy. Stosowanie terroru może mieć różnie motywy. Najczęściej ideologiczne by narzucać innym własny światopogląd, czyli miejsca człowieka w świecie i sensu jego życia oraz wynikające stąd wartości i ideały, które wyznaczają postawy życiowe i postępowanie. Terror jest to więc zorganizowane i planowane działanie pojedynczych osób lub grup celem zdobycia władzy nad innymi ludźmi a nawet państwami. Działania te są realizowane z całą bezwzględnością, stanowczością i surowością za pomocą różnych środków: nacisk psychiczny, kłamstwa, przemoc fizyczna, użycie broni. Takim działaniom nadaje się specjalny rozgłos celem wytworzenia w społeczeństwie trwogi i zniechęcenie do działań obronnych.

JAN III SOBIESKI (*17-08-1629 †17-06-1696) był ostatnim królem zwycięzcą Odsieczą Wiedeńska 12-09-1683 r. Na następną zwycięską bitwę musieliśmy czekać na Cud nad Wisła 15-08-1920. Po śmierci SOBIESKIEGO (1696) RZECZPOSPOLITA coraz bardziej stawała się przedmiotem rozgrywek państw obcych, karczmą zajezdną maszerujących bezkarnie przez POLSKĘ obcych wojska. Ocaliliśmy Austrię, a ona sto lat później wzięła udział w rozbiorach. RZECZPOSPOLITA dlatego, że próbowała się reformować.

Jak zapobiegać terroryzmowi? Nasi przodkowie zapisali

KONSTYTUCJI 3 MAJA 1791.

Ustawa Rządowa z 3 maja 1791 r.

PREAMBUŁA

W imię Boga, w Trójcy Świętej jedynego. Stanisław August z Bożej łaski i woli Narodu Król Polski, Wielki Książę Litewski, Ruski, Pruski, Mazowiecki, Żmudzki, Kijowski, Wołyński, Podolski, Podlaski, Inflancki, Smoleński, Siewierski i Czernichowski, wraz ze Stanami Skonfederowanymi, w liczbie podwójnej naród polski reprezentującymi.

Uznając, iż los nas wszystkich od ugruntowania i wydoskonalenia konstytucji narodowej jedynie zawisł, długim doświadczeniem poznawszy zadawnione rządu naszego wady, a chcąc korzystać z pory, w jakiej się Europa znajduje i z tej dogorywającej chwili, która nas samym sobie wróciła, wolni od hańbiących obcej przemocy nakazów, ceniąc drożej nad życie, nad szczęśliwość osobistą, egzystencję polityczną, niepodległość zewnętrzną i wolność wewnętrzną narodu, którego los w ręce nasze jest powierzony, chcąc oraz na błogosławieństwo, na wdzięczność współczesnych i przyszłych pokoleń zasłużyć, mimo przeszkód, które w nas namiętności sprawować mogą dla dobra powszechnego, dla ugruntowania wolności, dla ocalenia Ojczyzny naszej i jej granic z największą stałością ducha, niniejszą konstytucję uchwalamy i tę całkowicie za świętą, za niewzruszoną deklarujemy, dopóki by naród w czasie prawem przepisanym, wyraźną wolą swoją nie uznał potrzeby odmienienia w niej jakiego artykułu.

Do której to konstytucji dalsze ustawy sejmu teraźniejszego we wszystkim stosować się mają.

V. RZĄD, CZYLI OZNACZENIE WŁADZ PUBLICZNYCH

Wszelka władza społeczności ludzkiej początek swój bierze z woli narodu. Aby więc całość państw, wolność obywatelską i porządek społeczności w równej wadze na zawsze zostawały, trzy władze rząd narodu polskiego składać powinny i z woli prawa niniejszego na zawsze składać będą, to jest: władza prawodawcza w Stanach zgromadzonych, władza najwyższa wykonawcza w królu i Straży, i władza sądownicza w jurysdykcjach, na ten koniec ustanowionych, lub ustanowić się mających.

VIII. WŁADZA SĄDOWNICZA

Władza sądownicza nie może być wykonywana ani przez władze prawodawczą, ani przez króla, lecz przez magistratury na ten koniec ustanowione i wybierane. Powinna zaś być tak do miejsc przywiązana, żeby każdy człowiek bliską dla siebie znalazł sprawiedliwość, żeby przestępny widział wszędzie groźną nad sobą rękę krajowego rządu.

Rzućmy teraz okiem na KONSTYTUCJA III RP/PRL BIS z 2 kwietnia 1997 – dalej KRP. To czystko komunistyczny bełkot stworzony przez szczwane lisy, które to spłodziły by zachować władzę i uniknąć wszelkiej odpowiedzialności za zbrodnie popełnione na NARODZIE po 1-09-1039 wespół z najeźdźcami: Sowiety i Niemcy. Dlaczego tak twierdzę?

PIERWSZE

Referendum konstytucyjnym, odbyło się 25 maja 1997. Pytanie brzmiało. Czy jesteś za przyjęciem Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej uchwalonej przez Zgromadzenie Narodowe w dniu 2 kwietnia 1997 r.? Frekwencja wyniosła 42,86% za głosowało 53,45% to oznacza, że za KRP głosowało (42,86 % razy 53,45% wychodzi) 22,91% NARODU.

Wyniki referendum w województwach. Wówczas było ich 51. – TAK >60%; – TAK >50%; – NIE >50%; – NIE >60%; – NIE >70%.

Władcy POLSKI wiedziały, że taką treść KRP NARÓD odrzuci. Z tego powodu ustawa przewidywała, że KRP będzie przyjęta, jeżeli za wypowie się za nią więcej niż połowa bez względu na frekwencję.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Referendum_w_Polsce_w_1997_roku

W tym miejscu należy zauważyć, że dopiero teraz w 2023 roku TWORZY SIĘ OGÓLNOPOLSKĄ LISTĘ WYBORCÓW. Zatem jest to niezbity dowód dowolnego manipulowania frekwencją a tym samy i wynikami we wszystkich wcześniejszych wyborach i referendach.

DRUGIE

W preambule tejże KRP czytamy: (…) pomni gorzkich doświadczeń z czasów, gdy podstawowe wolności i prawa człowieka były w naszej Ojczyźnie łamane, pragnąc na zawsze zagwarantować prawa obywatelskie, a działaniu instytucji publicznych zapewnić rzetelność i sprawność, w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem lub przed własnym sumieniem, ustanawiamy Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej (…) Zaś w art. 4. jest ładnie zapisane. 1. Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej należy do Narodu. 2. Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli lub bezpośrednio. By w art. 104 przyłożyć solidną maczugą. Posłowie są przedstawicielami Narodu. Nie wiążą ich instrukcje wyborców. I takie bezeceństwo zostało poddane referendum, w którym NARÓD toto zatwierdził. Mój protest został oddalony.

Takim to sposobem nasi wybrańcy nie odpowiadają przed NARODEM, lecz przed pryncypałami, którzy zgromadzili wokół siebie liczne grono podobnie myślących. I na to mamy konstytucyjną gwarancję w art. 100. 1. Kandydatów na posłów i senatorów mogą zgłaszać partie polityczne oraz wyborcy. Co warta jest KRP? Proszę uważanie przeanalizować poniższe. Czyż potrzeba lepszego dowodu na okoliczność zwyczajnego niechlujstwa władz w POLSCE? Bez referendum i pytanie NARODU o zdanie została zmieniona treść KRP.

Na mocy TRAKTATU AKCESYJNEGO podpisanego 16 kwietnia 2003 r. w Atenach. POLSKA jest członkiem Unii Europejskiej od 1 maja 2004 r. Referendum w tej sprawie trwało dwa dni 7 i 8 czerwca 2003. Przy frekwencji około 59% za było 77%, to oznacza, że za ponad połowa NARODU była przeciw. 59% razy 77% wychodzi 45,43%. I tak to wygląda.

Po mojemu TRAKTAT NICPOŃSKI oficjalnie TRAKTAT Z LIZBONY zmieniający TRAKTAT O UNII EUROPEJSKIEJ został podpisany 13 grudnia 2007 roku w Lizbonie. TRAKTAT NICPOŃSKI wprowadził najważniejszą zmianę. Decyzje unijne od 2014 będą podejmowane za pomocą tzw. podwójnej większości, zamiast zgody wszystkich państw członkowskich. Tym samy radykalnie została obniżona dotychczasowa ranga państw i mamy to co mamy. Podwójna większość lub większość kwalifikowana wymyśliły to niemieccy geszefciarze by bez użycia sił zbrojnych rządzić szczególnie w Europie. Sztuczka ta polega na tym, że z ważnością głosowania mamy do czynienia wówczas, gdy: 55% państw członkowskich głosuje „za” – w praktyce oznacza to 15 z 27 państw albo państwa członkowskie popierające wniosek reprezentują co najmniej 65% ogółu ludności UE. Mamy jeszcze cóś takiego jak mniejszość blokująca, która musi składać się z co najmniej czterech członków Rady. Przy tym, jeżeli próg mniejszości blokującej, czyli czterech członków Rady, nie zostanie osiągnięty, stwierdza się istnienie większości kwalifikowanej. Na przykład, gdy wszystkie państwa członkowskie z wyjątkiem trzech głosują „za”, uznaje się, że większość kwalifikowana została osiągnięta, nawet jeśli 24 państwa członkowskie głosujące „za” reprezentują mniej niż 65% ogółu ludności. Innymi słowy, jeżeli mniej niż czterech członków Rady głosuje „przeciwko”, odsetek ludności, który reprezentują państwa członkowskie głosujące „za”, nie ma znaczenia dla stwierdzenia większości kwalifikowanej.

Na tym nie koniec. Niemieccy hochsztaplerzy wymyślili jeszcze wzmocnioną większość kwalifikowana. Jeżeli Rada UE głosuje nad wnioskiem niepochodzącym od Komisji ani wysokiego przedstawiciela, wniosek zostaje przyjęty, gdy spełnione są jednocześnie dwa warunki: co najmniej 72% państw członkowskich głosuje „za” – w praktyce oznacza to 20 z 27 państw oraz państwa członkowskie popierające wniosek reprezentują co najmniej 65% ogółu ludności UE.

Jeszcze raz przypominam. Przed Traktatem nicpońskim obowiązywała zasada jednomyślności. Na złamanie tej zasady zgodził się urzędujący wówczas w POLSCY prezydent Ob. LECH A. KACZYŃSKI (*18-06-1949 zamordowany 10-04-2010). Dziś z tego człowieka robi się niemal świętego. Po mojemu L. A. KACZYŃSKI i wszyscy, którzy sprawili, że Traktat nicpoński obowiązuje dokonali zdrady narodowej. Dlaczego? Kłania się KONSTYTUCJA 3 MAJA 1791. Wszelka władza społeczności ludzkiej początek swój bierze z woli narodu. Zatem Traktat nicpoński winien być dla swojej ważności przyjęty przez NARÓD w referendum, ale tym L. A. KACZYŃSKIEMU nawet przez myśl nie przebiegło.

No i dlatego mamy to co mamy.  Zniszczony pomnik prof. J. F. SZYSZKO.

Prof. JAN FELIKS SZYSZKO (*19-04-1944 zamordowany 9-10-2019) został odwołany z funkcji Ministra Środowiska 9-01-2018. Wyczynu tego dokonał urzędujący do dziś premier w POLSCE Ob. MATEUSZ J. MORAWIECKI (*20-06-1968).

Z taką prośbą wystąpił prezydent Francji EMMANUEL JEAN-MICHEL FRÉDÉRIC MACRON (*21-12-1997). Żabojad był wściekły na prof. J. F. SZYSZKO za jego osiągnięci na rzecz POLSKI podczas szczytu klimatycznego COP23 w Bon 16/17-11-2017, gdyż tym samym wykiwał żydokomunę Unii Europejskiej. Wówczas przeważyła siła argumentu prof. SZYSZKO, na którą żabojad odpowiedział argumentem siły a zadziało lizusostwo premiera w POLSCE. Najwyższy priorytet ma idiotyczny pakiet FIT FOR 55, czyli Gotowi na 55. Jego celem jest redukcja emisji CO2 tylko w Europie o co najmniej 55% do 2030 roku, wcześniej cel ten miał być osiągnięty w 2055. Większość przedsięwzięć kosztom POLSKI.

No i znowu NARÓD musi zbierać podpisy by chronić nasze lasy przed niemiecko-francuska pazernością, którzy chcą panować i władać naszymi lasami. Prof. J. F. SZYSZKO w grobie się przewraca a prof. L. A. KACZYŃSKI za brzuch się trzyma od chichotania. W takich to czasach przyszło nam żyć.

Dodaj komentarz