Czas łapanki.

Łapaj! Trzymaj! Kandydata na ministra.

Ob. Tusk obstawił wszystkie wejścia i wyjścia ale musi być gdzieś jaka furteczka, bo jakoś nie widać, ani nie słychać o pretendentach do ministerialnego stołeczka. A tu wybuchła nowa bomba z NFZ. Prezes NFZ, bystrzacha, najpierw ograniczył dostęp do farmakologicznego leczenia raka, bo szukał oszczędności w kasie. Sam Ob. Tusk musiał interweniować, aby przywrócić poprzedni stan rzeczy, albowiem odium czyli niechęć, niesmak, odraza, wstręt, nienawiść do rządzących z powodu jawnej eutanazji, czyli powszechnego uśmiercania Narodu rozlewało się bardzo szybko po kraju.

Łapaj! Trzymaj! Winnego!

Łapaj! Trzymaj! Przynoszącego złe wieśc.

One thought on “Czas łapanki.

  1. Bardzo trafna ocena sytuacji jak i układu jaki się wytworzył przez te 20 lat tzw. “demokracji”Panie Zbigniewie :Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku,a przedewszystkim Zdrowia i i jeszcze Wiele Wiele Siły.PozdrawiamStanisław

Dodaj komentarz