SKB. Sędziowska niezawisłość? Cha! Cha! Cha!

SKB = stan konstytucyjnego bezprawia.

Oto kwity jakie ostatnio otrzymałem. Prezentuję je w kolejności płodzenia.

Ze zdumieniem stwierdzam, że w Kodeksie postępowania karnego, wedle zapisu na sejmowej stronie na dzień dzisiejszy, art. 156. § 5. nie istnieje. Tam stoi napisane, przy tym podkreślenie jest moje.

§ 5.1)Jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, w toku postępowania przygotowawczego stronom, obrońcom, pełnomocnikom i przedstawicielom ustawowym udostępnia się akta, umożliwia sporządzanie odpisów i kserokopii oraz wydaje odpłatnie uwierzytelnione odpisy lub kserokopie tylko za zgodą prowadzącego postępowanie przygotowawcze. Za zgodą prokuratora akta w toku postępowania przygotowawczego mogą być w wyjątkowych wypadkach udostępnione innym osobom.

§ 5a. W toku postępowania przygotowawczego podejrzanemu i jego obrońcy udostępnia się akta sprawy w części zawierającej dowody wskazane we wniosku o zastosowanie albo przedłużenie tymczasowego aresztowania oraz wymienione w postanowieniu o zastosowaniu albo przedłużeniu tymczasowego aresztowania. Prokurator może odmówić zgody na udostępnienie akt w tej części tylko wówczas, gdy zachodzi uzasadniona obawa, że narażałoby to na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia pokrzywdzonego lub innego uczestnika postępowania, groziłoby zniszczeniem lub ukryciem dowodów albo tworzeniem dowodów fałszywych, groziłoby uniemożliwieniem ustalenia i ujęcia współsprawcy czynu zarzucanego podejrzanemu lub sprawców innych czynów ujawnionych w toku postępowania, ujawniałoby prowadzone czynności operacyjno-rozpoznawcze lub zagrażałoby utrudnieniem postępowania przygotowawczego w inny bezprawny sposób.

1) Utracił moc, na podstawie wyroku TK z dn. 3.06.2008 r., sygn. akt K 42/07 (Dz. U. Nr 100, poz. 648), w zakresie, w jakim umożliwia arbitralne wyłączenie jawności tych materiałów postępowania przygotowawczego, które uzasadniają wniosek prokuratora w przedmiocie tymczasowego aresztowania.

Wypada więc zauważyć – wedle danych w internecie – że przewodniczącą Wydziału II Sądu Rejonowego Gdańsk – Południe jest SSR Danuta Blank. Z powyższego wyraźnie widać, że przewodnicząca tego wydziału wstydzi się swojej funkcji. A w mojej ocenie obie niewiasty: SSR Danuta Blank i kierowniczka sekretariatu Roksana Wojciechowska są niepoczytalne, przez to należy rozumieć, że nie kumają tekstów pisanych.

Sędziowie w sprawach swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tyko Konstytucji oraz ustawom. – art. 178. 1. Konstytucja III RP lub PRL Bis, jak kto woli.

 

Dodaj komentarz