Sądy tylko dla majętnych!

 

W skali Polski. Ob. Roman G. adwokat i były wicepremier w rządzie Kazimierza M. i Jarosława K., ostatnio, jak powszechnie się głosi, złożył jakieś pismo procesowe w imieniu Sławomira N. urzędującego ministra od czegoś tam. Ob. Sławomir N. domaga się od jednego z popularnych tygodników kwoty 30.000.000 (trzydzieści milionów) zł. Bo oto mamy do czynienia z dramatem człowieka, Sławomir N., który teraz z nikim nie może wymieniać się prezentami

W związku z tym wypada, aby Ob. Roman G. przedstawił jakiś kwit sądowy, którym wskazywałby ile to też mec. Roman G. wpłacił do kasy sądu. Mój wniosek jest o tyle zasadny, że dotyczy to osoby publicznej, Ob. Sławomir N., i dla każdego z nas może to być bardzo pouczające. W przeciwnym wypadku, jest to jakaś sztuczka adwokacka, której celem jest stałe istnienie Ob. Romana G. w mediach, jako jednego z czołowych adwokackich celebrytów, i który ostatnio bardzo mocno bryluje w polityce, zaś gwiazda innego mecenasa i robiącego w polityce, Ob. Rafał R., ostatnio bardzo mocno błyszczała a teraz już przygasła.

Mój przypadek. W tym tygodniu otrzymałem pismo z Sądu Rejonowego w Wejherowie (SRW), w który anonimowy sędzia w niewiadomej mi sprawie, wzywa mnie do wpłacenia kwoty 2.000 zł. Kiedy otworzyłem kopertę i zacząłem czytać treść pisma to już na początku jego treści doznałem znacznego wytrzeszczu obu gałek ocznych, ponieważ z treści tego sądowego kwitu nie wynika z kim to ja się procesuję. To odbieram jako klasyczną próbę wyłudzenia pieniędzy ode mnie, gdyż brak jest również i podstawy prawnej. Co więcej kwit ten dowodzi, że w SRW panuje zwyczajne kumoterstwo, gdyż kwit ten sporządziła osoba, która nie umie posługiwać się edytorem tekstu… Wszystko co zbędne winno być usunięte z treści tego kwitu, aby nie było wątpliwości co do tego jakie czynności ma wykonać adresat kwitu.

Biorąc powyższe zmuszony zostałem do podjęcia dalszych czynności prawnych.

Dla wątpiących cytuję fragment:

USTAWA z dnia 28 lipca 2005 r.

o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Art. 10. Opłatę należy uiścić przy wniesieniu do sądu pisma podlegającego opłacie.

Art. 11. Opłata jest stała, stosunkowa albo podstawowa.

Art. 12. Opłatę stałą pobiera się w sprawach o prawa niemajątkowe oraz we wskazanych w ustawie niektórych sprawach o prawa majątkowe, w wysokości jednakowej, niezależnie od wartości przedmiotu sporu lub wartości przedmiotu zaskarżenia. Opłata stała nie może być niższa niż 30 złotych i wyższa niż 5 000 złotych.

Art. 13. 1. Opłatę stosunkową pobiera się w sprawach o prawa majątkowe; wynosi ona 5 % wartości przedmiotu sporu lub przedmiotu zaskarżenia, jednak nie mniej niż 30 złotych i nie więcej niż 100 000 złotych. 2. Opłata stosunkowa w sprawach o prawa majątkowe dochodzone w postępowaniu grupowym wynosi 2 % wartości przedmiotu sporu lub przedmiotu zaskarżenia, jednak nie mniej niż 30 złotych i nie więcej niż 100 000 złotych.

Art. 14. 1. Opłatę podstawową pobiera się w sprawach, w których przepisy nie przewidują opłaty stałej, stosunkowej lub tymczasowej. 2. (uchylony). 3. Opłata podstawowa wynosi 30 złotych i stanowi minimalną opłatę, którą strona jest obowiązana uiścić od pisma podlegającego opłacie, chyba że ustawa stanowi inaczej. 4. Pobranie od pisma opłaty podstawowej wyłącza pobranie innej opłaty. 5. Przepisów o opłacie podstawowej nie stosuje się w postępowaniu wieczystoksięgowym oraz w postępowaniu rejestrowym.

Powyższe za ISAP Sejmu.

One thought on “Sądy tylko dla majętnych!

Dodaj komentarz