Q.1. Korupcja.

 Kumoterstwo jest to wzajemne popieranie się ludzi związanych najczęściej pokrewieństwem, zażyłością, przynależnością do określonej: grupy, korporacji, organizacji, partii, związku często dla osiągnięcia nieuczciwych celów lub korzyści osobistej lub materialnej. Związki te nie opierają się na obiektywnym (wolnym od uprzedzeń, bezstronnym) kryterium oceny wartości lub zespole cech właściwych danej osobie lub rzeczy, stanowiących o jej walorach (na przykład: artystyczne, moralne, władcze) cennych dla ludzi, mogących zaspokoić jakieś nasze: potrzeby, ważność, znaczenia kogoś albo też czegoś. Kumoterstwo jest więc niezbitym dowodem istnienia korupcji, to jest przyjmowanie lub żądanie przez pracownika instytucji państwowej lub społecznej korzyści majątkowej lub osobistej w zamian za wykonanie czynności urzędowej lub za naruszenie prawa.

Lobbing to nowe kamuflowanie (ukrywanie) naszych starszych polskich nazw opisujących to samo zjawisko społeczne. Wymieniam te wyrazy alfabetycznie: klanowość, klikowość, korupcja, koteryjność, kumoterstwo, łapownictwo, poplecznictwo, protekcja, przekupność, nepotyzm, nomenklatura, sprzedajność. Tyle wystarczy. Kto nie rozumie może zajrzeć do Słownika języka polskiego. Wyrazu lobbing tam jeszcze nie umieszczono. Najbardziej odpowiada mi kumoterstwo. Wyraz ten jest powszechnie znany i od setek lat w użyciu, więc nikt nie ma problemu z rozumieniem o co tu chodzi.

W preambule Konstytucji III RP napisano:

pomni gorzkich doświadczeń z czasów, gdy podstawowe wolności i prawa człowieka były w naszej Ojczyźnie łamane, pragnąc na zawsze zagwarantować prawa obywatelskie, a działaniu instytucji publicznych zapewnić rzetelność i sprawność, w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem lub przed własnym sumieniem, ustanawiamy Konstytucje Rzeczypospolitej Polskiej jako prawa podstawowe dla państwa oparte na poszanowaniu wolności i sprawiedliwości, współdziałaniu władz, dialogu społecznym oraz na zasadzie pomocniczości umacniającej obywateli i ich wspólnot. Już na początku zapisano: Art. 4. 1. Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej należy do Narodu. 2. Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli lub bezpośrednio. A w art. 8. 2. zapisano: Przepisy Konstytucji stosuje się bezpośrednio.

Konstytucja Konstytucją a kumoterstwo kumoterstwem. Te oba wyrazy nie maja ze sobą nic wspólnego. Istnieją niezależnie od tego co stanowi prawo. Aby przedstawić to bardziej obrazowo podam dwa przykłady.

 

Przykład I. Frekwencja w ostatnich wyborach do Sejmu III RP

wyniosła niecałe 54%. Do Sejmu weszły tylko cztery partie polityczne. Dwie z nich PO z procentową liczbą głosów 41,5 % oraz PSL odpowiednio prawie 9 %. Po dodaniu (41,5 % + 9 %) wychodzi 50,5 %. Ponieważ frekwencja wyborcza wynosiła prawie 54 % nie trudno więc wyliczyć że (54% x 50,5 %) zatem obecna koalicja sejmowa ma 27,3% poparcia w Narodzie. To jest o wiele mniej niż 1/3. Tymczasem 46 % to jest niemal połowa Polek i Polaków nie zgadza się z obecnym systemem sprawowania władzy i dlatego pozostaje w domach. W poprzednich wyborach ten stan był jeszcze gorszy do wyborów poszło nieco ponad 40 %. Wypada więc zapytać jaki sens ma zapis wyżej cytowanego art. 4. z Konstytucji. To jest ewidentny dowód narzucania znakomitej większości swoich władczych poczynań przez mniejszość. Takie cóś pospolicie nazywa się dyskryminacją lub totalitaryzmem, co należy rozumieć w tym wypadku ingerencją władz we wszystkie dziedziny życia aby zachować tę władzę. Nawet mamy stosowny zapis w Konstytucji III RP lub PRL Bis jak kto woli, art. 32. I cóż z tego? A no nic. Wielokrotnie już pisałem, że papier toaletowy ma większą wartość niż papier na którym spisano Konstytucję. Po za tym papier toaletowy ma wyższą wartość użytkową.

 

Przykład II. PZPN jest doskonałym przykładem kumoterstwa. Niby to najbardziej popularny sport ale tylko garstka ludzi nim kręci i rządzi na wszystkie możliwe sposoby mając do tego jeszcze wsparcie europejskich i światowych globalistów od kopania piłki. Nie jestem fanem tego sportu, ale to co tam się dzieje, to po prostu zniechęca do zajmowania się tą dziedziną sportu. Zdumiewające jest to, że jeszcze nie odbył się zjazd a już jest czterech muszkieterów, którzy podobno zrobią porządek w całym PZPN. Należy zatem spytać? Z jakiego okręgu lub podokręgu wywodzą się owi muszkieterowie? Zgłosili się sami czy też tak jak to było za „komuny”? Ktoś zgłosił ich kandydatury a oni łaskawie wyrazili zgodę, na kandydowanie do funkcji prezesa? Jakie mają osiągnięcia w zarządzaniu? Dlaczego tak samo lub podobnie dzieje się w innych dziedzinach sportu?

No ale dlaczego tak u nas, w Polsce, i nie tylko, dzieje się? Ano dlatego, że systemy wyborcze oparte są głównie na kumoterstwie albo jak wyżej wykazałem, na korupcji. Gdy chodzi o dostęp do pieniędzy i władzy, wszystkie chwyty są dozwolone. Nie liczy się honor, godność ani żadne zasady moralne.

ATP Kumoterstwo Felieton Lobbing Nomenklatura

Dodaj komentarz