A.12. Konstytuanta? Wywołać!

Pierwsze. Niezmiennie moim pierwszym i najważniejszym postulatem jest wywołać konstytuantę, to znaczy powołać taką instytucję polityczną, której jedynym i podstawowym celem będzie uchwalenie nowej Konstytucji dla Polski, a ta będzie obowiązywała przez najbliższe 25 lat, jak miało to miejsce z Konstytucją 3 Maja z 1791 r. Żadnej tam PRL Bis, III RP albo IV RP czy kolejno numerowanej liczbami rzymskimi lub arabskimi. Jestem za tym, aby nasza Ojczyzna została nazwana:

POLSKA RZECZPOSPOLITA NARODU

Na przestrzeni ponad 1000 lat, my Polacy, udowodniliśmy że jesteśmy Narodem bardzo tolerancyjnym i dawaliśmy schronienie licznym nacjom, które nie zawsze potrafiły i chciały być lojalne wobec naszych przodków. Za tę ufność w stosunku do obcych przyszło nam nieraz bardzo drogo zapłacić, aż do utraty państwowości bez mała na 1,5 wieku. Z tych powodów nasza Ojczyzna powinna nazywać się jak wyżej. Każdy przybysz będzie zdawał sobie sprawę z tego, że jest gościem w naszym kraju i jako gość na inne prawa niż gospodarze.

Drugie. Wybór członków do konstytuanty powinien być obowiązkowy. Przez to rozumiem, że udział w tych wyborach i nie tylko, powinien być obowiązkowy pod groźbą kary. Nikt nie będzie mógł wówczas tłumaczyć się tym, że on nie brał udziału w wyborach, bo nie wierzy w ich autentyczność i wiarygodność.

Trzecie. Członkowie do konstytuanty powinni być wybierani w okręgach o jednym mandacie. Jeżeli założymy, że do uchwalenia nowej Konstytucji dla Polski wystarczy 50 Polaków, to należałoby podzielić Polskę na 50 okręgów o jednakowej liczbie wyborców. Proste jak świński cycek!

Czwarte. Nowa Konstytucja powinna być uchwalona na 25 lat, w której należy umieścić zapis, iż zmiany Konstytucji może dokonać tylko konstytuanta. Zaś zgromadzenie Narodowe ma prawo dokonywać jedynie uzupełnień i wyjaśnień do Konstytucji liczbą głosów 3/5. Zmiana taka wymaga zatwierdzenia przez Naród w referendum powszechnym. Natomiast udział w referendum jest obowiązkowy. Jeżeli będziemy mieli takie zapisy w Konstytucji, nikt nie będzie wyskakiwał jak Filip z konopi o zmianie Konstytucji. Nawet głos trzech muszkieterów, którymi ostatnio byli dawni prezesi Trybunału Konstytucyjnego RP, będzie bez znaczenia w takiej sytuacji.

Piąte. Problem z konstytuantą powinien nas na dłużej zabezpieczyć przed rewolucyjnymi zmianami Konstytucji Polski oraz zabezpieczyć na dłużej nasze podstawowe prawa i wolności. Natomiast zamach na te prawa powinien być ścigany i surowo karany.

Chciałbym dożyć takiej chwili. Wywołania konstytuanty, czyli powszechnej dyskusji nad nową Konstytucja dla Polski, współczesne środki komunikowania się umożliwiają taką debatę. Natomiast konstytuanta powinna tę dyskusję narodową przekuć w odpowiednie konstytucyjne zapisy. Moim zdaniem obecnie, my jak Naród, nie mamy ważniejszego zadania do wykonania. Raz na zawsze powinniśmy odciąć się od złego komunistyczne spadku, bo nie wszystko w komunie było złe, o czym dobrze wiedzą ci, co tę komunę przeżyli.

ATP Kumoterstwo Natura Polityka Wolność

Dodaj komentarz