Prezes, SSO Ryszard Milewski odpowiada.

Prezes Sądu Okręgowego w Gdańsku, SSO Ryszard Milewski, listem poleconym priorytetowym i za potwierdzeniem odbioru objaśnił mnie w sprawie funkcjonowania tego organu władzy. Przy tym dokument sporządzono na dwóch kartkach papieru z jednostronnym tekstem. Dokument jest dowodem braku oszczędności, dlatego że ten sam dokument można było wydrukować na jednej kartce papieru ale dwustronnie. Jeżeli ten sąd codziennie drukuje dziesiątki a może setki takich dokumentów to nie trudno policzyć ile dziennie można by zaoszczędzić pieniędzy. Ale tacy jak ja, nazywamy to marnowaniem i trwonieniem publicznych pieniędzy.

Treść tego pisma.

Pieczątka

PREZES SĄDU OKRĘGOWEGO

w Gdańsku

ul. Nowe Ogrody 30/34

80-803 Gdańsk

tel. (58) 32-13-200, (58) 32-13-202

Gdańsk, dnia 30 czerwca 2011 r.

Wiz. Sk. 041-40/2011

Pan

Zbigniew Grabowski

[mój adres domowy]

    W odpowiedzi na Pana pismo z dnia 13 czerwca 2011 r. uprzejmie informuję, iż z przeprowadzonego postępowania wyjaśniającego wynika, iż w sprawie I C 173/11 kierowane do Pana wezwanie do uzupełnienia braków formalnych podpisała imieniem i nazwiskiem oraz wskazała funkcję osoba wykonująca to zarządzenie. W sprawie I C 172/11 pod zarządzeniem z dnia 8.04.2011 r. widnieje nieczytelny podpis, natomiast pod zarządzeniem z dnia 6.05.2011r. widnieje pieczątka sekretarza sądowego z jego imieniem i nazwiskiem i nieczytelny podpis. We wskazanych zarządzeniach nie była wskazana podstawa prawna ich wydania. Pisma te nie były zatytułowane, były sporządzone w języku polskim. Odnosząc się do zarzutu powołania w uzasadnieniu zarządzenia o zwrocie pozwu w sprawie I C 172/11 pisma z dnia 11.05.2011r. należy wskazać, że zarządzeniem Prezesa Sądu Rejonowego w Wejherowie kopia tego pisma została dołączona do tych akt, albowiem pismo to zawierało informacje dotyczące tej sprawy.

W załączonym przez Pana do przedmiotowego pisma z dnia 13 czerwca 2011 r. piśmie z dnia 1 czerwca 2011 r. podpis sekretarza sądowego Pani Drzeżdżon jest podpisem w pełnym brzmieniu nazwiska, nic zaś nieczytelną parafą. Pismo wobec swojego jedynie informacyjnego charakteru, nic zawierało tytułu, a jedynie wskazywało Pana, jako adresata.

     Z przeprowadzonego natomiast postępowania wyjaśniającego w I Wydziale Cywilnym Sądu Okręgowego w Gdańsku wynika, iż w sprawach I C 343/11, I C 560/11 są niezasadne. Pisma z dnia 1 czerwca 2011 r. w obydwu powołanych sprawach zostały podpisane przez pracownika I Wydziału

Druga kartka dokumentu.

Cywilnego ze wskazaniem imienia i nazwiska. Uprzejmie Panu wyjaśniam, iż zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa nie ma potrzeby ani wymogu, aby zarządzenia i zobowiązania wysłane do stron podpisywał osobiście sędzia referent je wydający.

     Jednocześnie informuje, iż wobec zauważonych nieprawidłowości, tj. z uwagi na niewłaściwe stosowanie § 19 zarządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 12 grudnia 2003 r. w sprawie organizacji i zakresu działania sekretariatów sądowych oraz innych działów administracji sądowej Prezes Sądu Rejonowego w Wejherowie zarządzeniem z dnia 27 czerwca 2011 r. o nr 35/2011 zobowiązał pracowników wszystkich sekretariatów wydziałów, oddziałów i sekcji Sądu Rejonowego w Wejherowie do właściwego stosowania tego przepisu. Uregulowanie to jednakże nie zobowiązuje do wskazania podstawy prawnej wydanego zarządzenia ani jego zatytułowania.

PREZES

SĄDU OKRĘGOWEGO W GDAŃSKU

SSO Ryszard Milewski

3

podpis nieczytelny

* * * * * * * * * *

Po raz kolejny wypada przypomnieć, że w polskiej Konstytucji zapisano: Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. oraz że Przepisy Konstytucji stosuje się bezpośrednio…

Jeszcze oczekuję na odpowiedź do mojego pisma z datą 24. 06. br.

A tu jest treść mojego pisma.

P R E Z E S

Sąd Okręgowy

ul. Nowe Ogrody 30/34

80 – 803 Gdańsk

WNIOSEK

Ośmielam się po raz kolejny niepokoić Ob. Prezesa i wnoszę o nadanie moim pismom procesowym: Zażalenie oraz Wnioski formalne, odpowiedniego i właściwego biegu sądowego.

Wyjaśniam, że moje Zażalenie kieruję do Sądu Okręgowego, jako że Sąd Rejonowy złożył moje Zażalenie do akt sprawy bez podejmowania jakichkolwiek czynności procesowych. Treść pisma sądowego prezentuję w moim Zażaleniu. Jest to sprzeczne z art. 78 i 176 obowiązującej Konstytucji.

Po raz kolejny wyjaśniam. Z powodu właśnie takiego traktowania nas, pospólstwo, przez prokuratury i sądy podaję wstępną wartość przedmiotu sporu 1 zł, aby nim rozpocznie się proces, doszło do polubownego załatwienia sporu jeszcze przed pierwszą rozprawą. Jak do tej pory sędziowie czynią wszystko aby zamknąć mi drogę do obrony moich podstawowych praw.

Ośmielam się wyjaśnić, że celem mojego działania jest uzyskanie odpowiedzi na pytania. Po co nam, Polkom i Polakom, takie sądy? Po co nam, Polkom i Polakom, tacy sędziowie? Wystąpiła oczywista i rażącą obraza przepisów prawa i uchybienie godności urzędu. I za to winna być sankcja karna, nie wykluczając złożenia przez SSR J. Baraniecka – Galińska urzędu.

Podstawa prawna: Konstytucja RP:

preambuła oraz art.: 2, 7, 8, 9, 32, 42, 45, 47, 77, 78 i 176.

Z poważaniem

Załączniki trzy moje pisma procesowe:

  • Zażalenie, z datą 27. 05. 2011 r., 1 kartka 2 strona tekstu.

  • Wnioski formalne, z datą 13. 06. 2011 r., 3 kartki 3 strony tekstu;

  • Wnioski formalne, z datą 13. 06. 2011 r., 1 kartka 2 strony tekstu.

Sporządziłem w 2 egzemplarzach dla Sądu i a/a.

Treść mojego zażalenia z dnia 27. 05. 2011 r.

Z A Ż A L E N I E

Sygn. akt: II Kp 264/11; Postanowienie, z dnia 12. 05. 2011 r.

SSR Grzegorz Kachel.

Za zgodność z oryginałem, anonimowy sekretarz sądu.

Doręczyła Poczta Polska w dniu 25. 05. 2011 r.

Podtrzymuję swój wniosek o przekazanie sprawy do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku celem uczciwego, solidnego i rzetelnego przygotowania karnego procesu sądowego.

U Z A S A D N I E N I E

Zarządzenie Sądu w Wejherowie, w osobie SSR G. Kachel, jest sprzeczne z zasadami sprawiedliwości społecznej i narusza podstawowe zasady funkcjonowania i zaufania do organów państwa, jako że w dotychczasowym postępowaniu uniemożliwiono mi, jako pokrzywdzonemu, jakichkolwiek działań. Natomiast przywołany art. 437 § 1 Kpk, SSR G. Kachel błędnie interpretuje. Gdyż zapis ten odnosi się do sądu odwoławczego, w tym wypadku jest nim Sąd Okręgowy – vide wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 lipca 2009 r. Prokuratura nie jest organem sądowym, więc nie może być traktowana jako pierwsza instancja sądowa.

Ośmielę się również zauważyć, że SSR G. Kachel, w żaden sposób nie odniósł się do moich podstawowych praw zapisanych w Konstytucji, tym samym udowodnił, po raz kolejny w swoim postanowieniu, że nie rozumie hierarchicznej struktury praw oraz czym jest własność.

W tej sytuacji skierowanie sprawy do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku jest absolutnie konieczne, jako że prokuratura w Wejherowie i Sąd są za zalegalizowaniem złodziejstwa.

Podstawa prawna: Konstytucja RP:

preambuła oraz art.: 1, 2, 7, 8, 9, 21, 32, 42, 46, 47, 64, 77, 78 i 176.

Z poważaniem

Treść moich wniosków formalnych z dnia 13. 06. 2011 r.

Kolegium Sądu Okręgowego

ul. Nowe Ogrody 30/34

80 – 803 Gdańsk

Sygnatury akt:

  1. I C 343/11/Z, pismo z datą 1. 06. 2011 r., na zarządzenie sędziego, Bożena Meyer;

  2. I C 560/11/Z, pismo z datą 1. 06. 2011 r., na zarządzenie sędziego, Bożena Meyer.

Oba dokumenty doręczyła Poczta Polska w dniu 6. 06. 2011 r.

WNIOSKI FORMALNE

Ośmielam się niepokoić Obywatelki i Obywateli (w internecie brak jest składu osobowego tego organu sądowego) i ośmielam się wnosić o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego również i w stosunku do sędziów prowadzących powyższe sprawy: SSO Weronika Klawonn oraz SSO Małgorzata Misiurna.

Ponadto wnoszę o nakazanie prezesom podległych sądów, aby:

  1. osobiści i z imienia oraz nazwiska podpisywali wszelkie pisma wychodzące z sądów;

  2. w pismach sądowych bezwzględnie była podawana podstawa prawna.

Na domiar tego odmawiam uiszczenia opłat do tych spraw w kwotach: do poz. a) 1120 zł oraz do poz. b) 120 zł, jako że dokumenty te dowodzą iż sędziowie postępują wedle własnego widzi mi się.

Ośmielę się zauważyć, że w obowiązującej Konstytucji zapisano: pomni gorzkich doświadczeń z czasów, gdy podstawowe wolności i prawa człowieka były w naszej Ojczyźnie łamane pragnąc na zawsze zagwarantować prawa obywatelskie, a działaniu instytucji publicznych zapewnić rzetelność i sprawność… zaś art. 7 tejże Konstytucji stanowi: Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. Natomiast w art. 8 zapisano: Przepisy Konstytucji stosuje się bezpośrednio. Ośmielę się ponadto zauważyć, że oba sądowe dokument [z poz. a) i b)] nie zawierają żadnego artykułu jakiegoś aktu prawnego na postawie, którego spłodzono te dokumenty.

Mało tego. Ośmielę się zauważyć, że wiceprezes tutejszego Sądu, SSO Rafał Terlecki nie ma żadnego wpływu na działalność tegoż Sądu; vide: Wiz. 4101-286/2011 i Wiz. Sk. 041-40/2011 z marca 2011 r., gdyż w dniu 8. 06. 2011 r. otrzymałem: Postanowienie do sygn. akt. V Kz 328/11 z dnia 31. 05. 2011 r. gdzie za zgodność jest bazgroł jakiegoś anonimowego kierownika sekretariatu. Natomiast autorzy owego Postanowienia, SSO Iwona Błaszczyk – Sobczak, SSO Teresa Bertrand i p.o. SSO Edyta Frycz, dowiedli że również nie znają Konstytucji, art. 176: Postępowanie sądowe jest co najmniej dwuinstancyjne.

Ośmielam się wyjaśnić, że celem mojego działania jest uzyskanie odpowiedzi na pytania. Po co nam, Polkom i Polakom, takie sądy? Po co nam, Polkom i Polakom, tacy sędziowie? We wszystkich wyżej wymienionych wypadkach wystąpiła oczywista i rażącą obraza przepisów prawa i uchybienie godności urzędu. I za to winna być sankcja karna, nie wykluczając złożenia przez sędziów urzędu.

Podstawa prawna, obowiązująca w Polsce Konstytucja:

preambuła oraz art.: 1, 2, 7, 8. 32, 45, 77, 78 i 176.

Z poważaniem

Sporządziłem w 5 egzemplarzach dla: adresata; Prezes Sądu Apelacyjnego, ul. Nowe Ogrody 28/29, 80 – 803 Gdańsk; do akt sprawy z poz. a); do akt sprawy z poz. b) i a/a.

Treść moich wniosków formalnych z dnia 13. 06. 2011 r.

Kolegium Sądu Okręgowego

ul. Nowe Ogrody 30/34

80 – 803 Gdańsk

za pośrednictwem Prezesa

Sądu Rejonowego Wejherowo

Sygnatury akt:

  1. I C 172/11, Zarządzenie z datą 1. 06. 2011 r., zgodność z oryginałem poświadcza anonim;

  2. I C 173/11, Zarządzenie z datą 27. 05. 2011 r., zgodność z oryginałem poświadcza anonim;

  3. II Kp 264/11, pismo bez nazwy z data 1. 06. 2011 r. bazgroł anonimowego sekretarza – verte.

Dokumenty doręczyła Poczta Polska w dniu 9. 06. 2011 r. i 9. 05. 2011 r. i 7. 06. 2011 r.

WNIOSKI FORMALNE

Ośmielam się niepokoić Obywatelki i Obywateli (w internecie brak jest składu osobowego tego organu sądowego) i ośmielam się wnosić o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego również i w stosunku do sędziów prowadzących powyższe sprawy: SSR Joanna Baraniecka – Galińska i SSR Katarzyna Siulkowska – Wytwer oraz sędziów Sądu Rejonowego uczestniczący w sprawie wymienionej w poz. c).

Ponadto wnoszę o nakazanie prezesom podległych sądów, aby:

  1. osobiści i z imienia oraz nazwiska podpisywali wszelkie pisma wychodzące z sądów – verte;

  2. w pismach sądowych bezwzględnie była podawana podstawa prawna;

  3. pismom sądowym bezwzględnie był nadawany tytuł – verte;

  4. pisma sądowe sporządzano w języku polskim – verte.

Ośmielę się zauważyć, że w obowiązującej Konstytucji zapisano: pomni gorzkich doświadczeń z czasów, gdy podstawowe wolności i prawa człowieka były w naszej Ojczyźnie łamane pragnąc na zawsze zagwarantować prawa obywatelskie, a działaniu instytucji publicznych zapewnić rzetelność i sprawność… zaś art. 7 tejże Konstytucji stanowi: Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. Natomiast w art. 8 zapisano: Przepisy Konstytucji stosuje się bezpośrednio. A art. 176 mówi: Postępowanie sądowe jest co najmniej dwuinstancyjne.

W moim piśmie Zażalenie z datą 11. 05. 2011 r. (L41) wykazałem, że SSR K. Siulkowska – Wytwer nie czyta akt sprawy a w tutejszym Sadzie są problemy z obiegiem dokumentów. Zaś SSR J. Baraniecka – Galińska żąda ode mnie, abym był jasnowidzem i odgadywał co SSR będzie czyniła w przyszłości. Jak można pisać, że jakiś dokument został mi doręczony w dniu 13. 05. br. i powoływać się na moje pismo z datą 11. 05. br. (w innych sprawach!), które wysłałem 12. 05. br.?

Ośmielam się wyjaśnić, że celem mojego działania jest uzyskanie odpowiedzi na pytania. Po co nam, Polkom i Polakom, takie sądy? Po co nam, Polkom i Polakom, tacy sędziowie? We wszystkich wyżej wymienionych wypadkach wystąpiła oczywista i rażącą obraza przepisów prawa i uchybienie godności urzędu. I za to winna być sankcja karna, nie wykluczając złożenia przez sędziów urzędu.

Podstawa prawna, obowiązująca w Polsce Konstytucja:

preambuła oraz art.: 1, 2, 7, 8. 32, 45, 77, 78 i 176.

Z poważaniem

Dodaj komentarz