Kasta boskich.

Wszelka władza społeczności ludzkiej początek swój bierze z woli narodu. Tę oczywistą prawdę dostrzegli nasi przodkowie zapisując te słowa w Konstytucji 3. Maja w 1791 r. Jest to wynikiem tego, że wielu światłych ludzi ówczesnej Polski doskonale rozumiało pojęcie demokracja. Termin ten bowiem wywodzi się od Greków od ich słów demos = lud oraz kratos = władza. Demokracja w Grecji ukształtowała się w V w. p. n. e. Zapewniała powszechną możliwość udziału w życiu politycznym wszystkich wolnych obywateli. Opierała się zaś na trzech słowach: wolność, równość i praworządność. Ta grecka demokracja przetrwała 1000 lat. Demokracja jest więc formą ustroju politycznego, w której naród sprawuje rządy bezpośrednio lub za pomocą wybranych przez siebie przedstawicieli. Skutkiem tego z demokracją mamy do czynienia wówczas, kiedy ciężar władzy dźwiga wielu ludzi i pochodzących z wyboru powszechnych.

W tym 2016 roku, obchodziliśmy 225 rocznicę powstania Konstytucji 3. Maja. W tejże Konstytucji w rozdziale „VI. Sejm, czyli władza prawodawcza.” zapisano: (…) Zapobiegając z jednej strony gwałtownym i częstym odmianom konstytucyi narodowej, z drugiej uznając potrzebę wydoskonalenia onej, po doświadczeniu jej skutków, co do pomyślności publicznej porę i czas rewizyi i poprawy konstytucyi, co lat dwadzieścia pięć naznaczamy, chcąc mieć takowy sejm konstytucyjny ekstra-ordynaryjnym, podług osobnego o nim prawa opisu. W 2016 r. minęło więc 10 razy po 25 lat. Jak do tej pory, nikomu z rządzących w Polsce, nie przemknęło nawet przez myśl, aby życzeniem naszych przodków, powołać ów sejm konstytucyjny ekstra-ordynaryjny co do pomyślności publicznej oraz dla oceny i poprawy konstytucyi. Była mnogość wieców ale na tym się skończyło. Wypada więc podjąć próbę odpowiedzi dlaczego to tak jest. Nad tematem rozwodził nazbyt się nie będę. Moją odpowiedzią niech będą specjalnie dobrane cytaty z drobnymi uzupełnieniami.

Zdobytej władzy nigdy nie oddamy!” To są słowa wodza Rewolucji Październikowej 1917 r. Włodzimierza Lenina (właściwie Władimir Iljicz Uljanow, ur. 22-04-1870, zm. 21-01-1924) wypowiedziane po zdobyciu władzy przez bolszewików w Rosji. W przyszłym roku będziemy więc mieli setną rocznicę tych wydarzeń, które zmieniły oblicze Ziemi i doprowadziły do mordów na niespotykaną w dziejach ludzkości skalę.

Władzy, raz zdobytej, nie oddamy nigdy.” Jest to wypowiedź Władysława Gomułki (ur. 6-02-1905, zm. 1-09-1982) na posiedzeniu rządu tymczasowego w Moskwie 18-06-1945 r. W. Gomułka pełnił najważniejsze funkcje w PRL = Polska Rzeczpospolita Ludowa. Zaś sam PRL zainstalował się w Polsce 22-07-1944 r. ogłoszeniem tak zwanego Manifestu Lipcowego w Moskwie. Do dziś obowiązującego! Mam problem z datą zakończenia władzy ludowej z centralizmem demokratycznym w Polsce. Podobno miało to miejsce 4-06-1989 r. No to dlaczego nową Konstytucję III RP lub PRL Bis (jak kto woli) ustanowiono dopiero w 1997 r. lekceważąc po drodze dwusetną rocznicę uchwalenia Konstytucji 3. Maja 1791 r.? Zaś pierwszą poprawę do tejże Konstytucji III RP lub PRL Bis wprowadził Prezes Rady Ministrów Jerzy Buzek (lat 76) w cztery lata później obwieszczeniem z 26-03-2001 r. Ów mąż stanu wziął był i zauważył, iż Konstytucja III RP lub PRL Bis ma błędy i sprostował: by na być w art. 31 i organizacyjne na organizacyjnie w art. 93. To tylko dowodzi jak niechlujnie pracowano nad tą Konstytucją III RP lub PRL Bis i jej stosowaniu.

Każdy prowokator czy szaleniec, który odważy się podnieść rękę przeciw władzy ludowej, niech będzie pewny, że mu tę rękę władza ludowa odrąbie, w interesie klasy robotniczej, w interesie chłopstwa pracującego i inteligencji, w interesie walki o podwyższenie stopy życiowej ludności, w interesie dalszej demokratyzacji naszego życia, w interesie naszej Ojczyzny.” Przemowa z 29-06-1956 r. premiera PRL-u, Józefa Cyrankiewicza (ur. 23-04-1911, zm. 20-01-1989) po Powstaniu Czerwcowym 56 nazywane przez władców PRL=u wydarzeniami poznańskimi.

Jeszcze jedna bitwa. Dorżniemy watahy. Wygramy tą batalie.” Fragment jesiennej przemowy z 2007 r. Radosława Sikorskiego (lat 53). Za plecami tegoż byłego ministra od obrony narodowej: Donald Tusk (lat 59) późniejszy premier w Polsce a obecnie prezydent Europy oraz HGW = Hanna Gronkiewicz Waltz (lat 63) jako urzędujący prezydent Warszawy do dziś, rzęsistymi brawami nagradzają tę Radkową orację.

W Konstytucji 3 Maja jest też zapisane: VIII. Władza sądownicza. Władza sądownicza nie może być wykonywaną ani przez władzę prawodawczą, ani przez króla; lecz przez magistratury na ten koniec ustanowione i wybierane. W Polsce wybieramy prezydenta państwa i innych pomniejszych, posłów oraz senatorów. Żaden sędzia w obecnej Polsce nie pochodzi z wyborów zgodnie koronną zasadą Konstytucji 3. Maja: Wszelka władza społeczności ludzkiej początek swój bierze z woli narodu. Sędziowie w Polsce byli i nadal są powoływani na czas nieoznaczony i są nieusuwalni. Z tego to powodu w Polsce powstała dziedziczna i rodowa sędziowska kasta przypisująca sobie boską nieomylność. Boscy i nieomylni pozwalają sobie na ignorowanie wszelkich elementarnych zasad współżycia społecznego zwyczajowych a nawet opisanych prawem. Oto trzy „eleganckie” wypowiedzi.

Całe życie broniłam sędziów. Uważam, że to jest zupełnie nadzwyczajna kasta ludzi i myślę, proszę państwa, że damy radę.” Słowa sędziny Naczelnego Sądu Administracyjnego, Irena Kamińska (68 lat), wygłoszone podczas Nadzwyczajnego Kongresu Sędziów Polskich 3-09-2016 r. w Warszawie.

W Polsce prowadzimy dzisiaj nie spór polityczny lub prawny, lecz walkę w obronie demokratycznego ustroju państwa, walkę przeciwko wprowadzeniu zasady jednolitej władzy państwowej, przeciwko rządom stojących ponad prawem decydentów partyjnych, przeciwko powrotowi do czasów PRL z wyrażoną w ówczesnej konstytucji naczelną władzą Sejmu i faktycznym władztwem biura politycznego z pierwszym sekretarzem partii.” Agitował Andrzej Zoll (lat 73) na tymże kongresie. W przeszłości był: przewodniczącym Państwowej Komisji Wyborczej, prezesem Trybunału Konstytucyjnego i Rzecznikiem Praw Obywatelskich. Co zapewniała i nadal obowiązuje karuzela najwyższych stanowisk w państwie przyczyniając się do powstania dziedzicznej kasty boskich nieomylnych do której praktycznie zaliczają się wszystkie zawody prawnicze.

Profesor Rzepliński [obecny prezes Trybunały Konstytucyjnego, lat 66]  jest nieśmiertelny. On nigdy nie skończy kadencji.” Publicznie podał do wiadomości 13-09-2016 r. wiceprezes Trybunału Konstytucyjnego Stanisław Biernat (lat 67) po spotkaniu z przedstawicielami Komisji Weneckiej.

Konfucjusz, chiński filozof (ur. 28-09-551 p.n.e., zm. 479 p.n.e.) zapytany co by zrobił gdyby powierzono mu władzę, odparł: Rozpocząłbym od zdefiniowania nazw i pojęć. I od tego należy zacząć. No bo cóż z tego, że w Konstytucji III RP lub PRL Bis (jak kto woli) zapisano już w art. 2: Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej. Powyżej wykazałem, że to nijak się ma do rzeczywistości a władza w Polsce praktycznie spoczywa w rękach bardzo nielicznej kasty, która decyduje o tym kogo to my pariasi, ludzie z najniższej grupy społecznej nie będący członkiem żadnej kasty, możemy sobie wybrać spośród przedstawionych nam kandydatów. Z tego to powodu od 225 lat nikt w Polsce nie jest zainteresowany tym aby urzeczywistnić ideę Konstytucji 3. Maja: Wszelka władza społeczności ludzkiej początek swój bierze z woli narodu. Albowiem nadal obowiązuje znacznie młodsza leninowska formuła: Władzy, raz zdobytej…

Dodaj komentarz