10 mln zł od Skarbu Państwa.

20-11-2019 uczestniczyłem w żenującym widowisku Rozprawa Sądowa w Sądzie Okręgowym w Gdańsku (dalej SOG) o sygn. akt VII U 3264/19. To oznacza VII Wydział. Kierownikiem spektaklu był SSO Wojciech Midziak, ur. 1972 r. z oświadczenia majątkowego Sądu Apelacyjnego w Gdańsku. W widowisku uczestniczyły trzy osoby. SSO W. Midziak, protokolantka i ja. Za Skarb Państwa Wojskowe Biuro Emerytalne w Gdańsku (dalej WBE) nie stawił się nikt. Pewny, że sprawa będzie miała pomyślny dla nich przebieg. Tu należy wyjaśnić, że WBE wchodzi w skłam MON, którego przełożonym jest sam prezydent III RP lub PRL Bis, jak kto woli, Ob. Andrzej Sebastian Duda ur. w 1975 r.

Mam wątpliwości czy to widowisko było legalne, jako że SSO W. Midziak nie figuruje w wykazie sędziów VII Wydziału SOG.

Dlaczego ową rozprawę nazywam widowiskiem? Otóż SSO W. Midziak zastosował PRL-owską metodę przesłuchania mnie. Czułem się tak za PRL-u. Miałem wielka ochotę wydalić się z sali i tylko siłą woli powstrzymałem się od takiego czynu. Musiałem dotrwać do czasu kiedy SSO W. Midziak zezwoli mi na zgłoszenie moich wniosków dowodowych.

Przygotowałem sobie na piśmie do odczytania siedem wniosków dowodowych i 22 dokumenty z kopiami, które zamierzałem złożyć do protokołu do postępowania dowodowego uzasadniające moje roszczenie względem Skarbu Państwa. Kiedy odczytałem pierwszy z siedmiu wniosków dowodowych:
Działając we własnym imieniu wnoszę o.
I. Wyłączenie z tego postępowania referenta SSO Wojciech Midziak (tytuł i nazwisko pochodzi z Portal Informacyjny Sądów Powszechnych Apelacji Gdańskiej) i wyznaczenie do rozpoznania tej sprawy trzech sędziów zawodowych, art. 47. § 4. Kpc ze względu na zawiłość i precedensowy charakter sprawy oraz mój podeszły wiek 71 lat. Roszczenie z art. 49 i 69 Konstytucji.
SSO W. Midziak natychmiast odebrał mi głos i zamknął rozprawę. Zdążyłem dopowiedzieć, iż będę dochodził od Skarbu Państwa skromnej kwoty 10 mln zł. Nie wiem czy to zostało zarejestrowane. Mam jednak własne nagranie dźwiękowe z rozprawy. Biorąc powyższe w dniu 21-11-2019 r. spłodził poniższy wniosek i wysłałem przez ePUAP.
Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego
Sędziów Sądów Powszechnych
przy Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku
Dzień dobry.
WNIOSEK O UKARANIE SSO WOJCIECHA MIDZIAKA.
Ośmielam się wnosić do Ob. Rzecznika o wszczęcie procedury dyscyplinarnej wobec SSO SSO Wojciecha Midziaka. Wczoraj 20-11-2019 tenże SSO podczas rozprawy sądowej pod sygn. VII U 3264 od godz. 13 w sali G2.14 Sądu Okręgowego w Gdańsku zakazał mi, jako stronie procesu i przedstawicielowi prasy, nagrywać rozprawę własnym sprzętem video. Ustnym postanowieniem zezwolił nagrywać tylko dźwięk. Jest to uchybienie z art. 14, 45 i 54 Konstytucji.
DOWÓD sądowa elektroniczna rejestracja przebiegu sprawy. Sygn. akt VII U 3264/19 z 20-11-2019. Na żądanie udostępnię własne nagranie.
Ponadto SSO W. Midziak uchybił procedurze sądowej rozpoczął od zadawanie mi pytań, co odebrałem jako znęcanie się nade mną facetem po 70-siątce z pierwszą grupą inwalidzką. Nie odniósł się do moich pytań prejudycjalnych od których zależy rozstrzygnięcie każdego procesu.
Dodatkowo w sprawie nie uczestniczyli ławnicy, a proces jest o wysokość należnej mi renty.
Wniosek kieruję też do Prezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku w związku ze złożeniem przeze mnie wniosku o wyłączenie SSO W. Midziaka z rozpoznania tej sprawy.
Wnoszę i żądam podjęcie szybkich i zdecydowanych czynności z moim udziałem aby PRAWO DO ŻYCIA i WŁASNOŚCI i KOMUNIKACJI BYŁY OBOWIĄZUJĄCYMI NORMAMI Mój żywot dobiega końca. Mam 71 lat. Dość prześladowań od 1940 r.
Z poważaniem
Zbigniew Grabowski, akuzator.pl
Vide SKB = stan konstytucyjnego bezprawia.
Tam przedstawiłem setki dokumentów na okoliczność SKB.
To jest. Namnażanie bytów i brak numeracji stron akt sprawy.

Dodaj komentarz