E.4. Demokracja SS. Zagranica.

 Tekst napisałem w lutym 2003 roku.

Dzień 1 września powinien być Światowym Dniem Polaka. To nie jest mój pomysł ale bardzo mi się spodobał, wszak: pomysłów jest ci u nas w narodzie dostatek. W Radio Maryja wiedzą kto to wymyślił. Chciałbym, żeby to był dzień światowy a nie tylko nasz, wewnętrzny Polski. Każdego roku, w tym dniu, powinniśmy prezentować całemu Światu. Co to jest, ta Polska? Kto to był: Mikołaj Kopernik (1473 – 1543) Tadeusz Kościuszko (1746 – 1817) Adam Mickiewicz (1798 – 1855) Fryderyk Chopin (1810 – 1849) Ignacy Łukasiewicz (1822 – 1882). Czym był: Grunwald – 1410, Odsiecz Wiedeńska – 1683, Cud nad Wisłą – 1920, Bitwa o Anglię – 1940, Powstanie Warszawskie – 1944.

Na pierwszej linii ognia naszego Świata, jest papież Jan Paweł II. Nie kwestionowany autorytet moralny. Nasz największy rodak. Z dziada i pradziada. Syn tej Ziemi, chłopak z Wadowic, gdzie swojego czasu zajadał się pysznymi kremówkami. I na każdym kroku podkreśla swoją polskość. To właśnie my, Polacy, po setkach lat obecności Włochów na stolicy Piotrowej zostaliśmy wyróżnieni. Każdy, kto tego nie rozumie, nie jest godzien mówić o sobie, że jest Polakiem. To jest powód do prawdziwej dumy. Dlatego każdy Polak i katolik powinien z chlubą szczycić się swoja religijnością. Bowiem prawdziwy katolik, to ten, dla którego nie ma rozbieżności pomiędzy: wiarą a uczestnictwem w życiu prywatnym i publicznym z udziałem w polityce włącznie. Kto postępuje inaczej, nie jest katolikiem. Jako tak zwany nie wierzący, uważam, że każdego, kto plwa na naszego rodaka; papieża, Jana Pawła II, winno się skazać na banicję. Niech gdzie indziej wyzywa. Biorąc pod uwagę prawo własności pytam. Dlaczego ci, którzy nie są katolikami wykorzystują wizerunek papieża? Używają przymiotnika katolicki? Tak naprawdę, to kto w sposób pokojowy obalił największy totalitaryzm – komunizm?

Golgota Wschodu, to niewyobrażalne cierpienia naszych rodaków na nieludzkiej ziemi. W brew własnej woli zostali wywleczeni z ziemi ojców daleko za Ural. Do Kazachstanu, na Syberię i w inne rejony Rosji tylko dlatego, że byli Polakami. To legalny przywódca Niemców, Adolf Hitler i tyran ludu rosyjskiego, Józef Stalin, jako pierwsi, zaplanowali fizyczne zniszczenie naszego Narodu. We wrześniu 1939 roku rozdrapano naszą Ojczyznę. Deportacje rozpoczęły się w już lutym, nocą 1940 roku. Wymordowano i wywieziono miliony Polaków. Katyń jest tylko symbolem Golgoty Wschodu. Do dziś nikt nie powiedział nam nawet: przepraszamy. Ilu ich tam zostało? Dlaczego milczycie?!

Z umarłymi nie walczy się. Trzeba im oddać sprawiedliwość i prawdę o nich. To nasz pierwszy i podstawowy obowiązek wobec zmarłych. Dosyć już stawiania pomników w naszej Ojczyźnie. Ktoś przecież już powiedział: jeżeli weźmie się garść polskiej ziemi i ściśnie się ją, to krew popłynie.

Wstyd i hańba! Bo nie ma pieniędzy na sprowadzenie tej garstki rodaków spod jarzma sowieckiego? Ten carski jasyr trwa od ponad dwustu lat! Tak jak wówczas byli wywożeni, tak teraz, musimy przywozić z ucałowaniem ich rąk. Pomimo hańbienia, poniżania honoru, godności, upokorzeń i upodleń; oni do dziś nie wyparli się swojej polskości. Dlatego naszym pierwszym i podstawowym obowiązkiem jest jednoczyć Naród Polski. Musimy zrobić wszystko, żeby wreszcie zbierać naszych rodaków.

Tyle ziemi leży u nas odłogiem, której nikt nie uprawia. Dlaczego nie dać jej tym, którzy będą chcieli się nią zaopiekować i uprawiać? Trzeba im w tym tylko pomóc. Bezwzględnie należy postawić na samowystarczalność pod każdym względem naszego kraju. Po co nam gaz od ruskich? Przecież można go wyprodukować z roślin. Otrzymuje się wówczas gaz i kompost – najlepszy naturalny nawóz, na którym urośnie najzdrowsza żywność. Ktoś to musi uprawiać. W naszej strefie klimatycznej trzeba mieć dom i ciepło. Nie potrzeba do tego żadnych kosmicznych technologii. Pieniądze zamiast dawać naszym ciemiężcom – sowietom, należy przeznaczyć na sprowadzenie rodaków do Ojczyzny. Godzi się dać im pracę, oraz zapewnić odbiór efektów tej pracy. To nasz podstawowy obowiązek! Tym, którzy jeszcze tam żyją i zechcą, musimy pozwolić dokończyć im swoje żywoty we własnej Ojczyźnie. Tęsknota jest chorobą a na obczyźnie jest ona zabójcza.

Powinno się głosić wszem i wobec: Rodacy! Wracajcie! Macie na to co najmniej 10 lat. Robimy porządki w Ojczyźnie. Oczekujemy od was wszelkiej pomocy. Każdy z was poznał Świat. Polsce potrzebna jest wiedza, praca i doświadczenie. Żadna kropelka nie może być teraz zmarnowana. To musi być wykorzystane dla odzyskania przez Polskę, naszą jedną i jedyną Ojczyznę, prawdziwej wolności. Bez warcholstwa! Żaden uczciwy człowiek nie może milczeć! Tego nie robimy tylko dla siebie. Po nas przyjdą nasze dzieci i wnuczęta. Ich dzieci. I ich dzieci. Nasze! Polskie! Po jakiemu mają one mówić?

Wielu z was wypędzono z Ojczyzny. Z jednokierunkowym paszportem. Każdy z was wie, kto to zrobił i dlaczego. Po raz kolejny nie wolno dopuścić do takiej sytuacji. Muszą być zastosowane w Ojczyźnie takie mechanizmy, żeby podobne sytuacje już nigdy nie zdarzyły się na polskiej ziemi. Dawna Niemiecka Republika Demokratyczna jest eleganckim przykładem jakiego spustoszenia w ludzkich zachowaniach dokonał hitlerowsko – stalinowski system sprawowania władzy. Pomimo pompowania olbrzymich pieniędzy w tę część Niemiec, we wschodnich landach ciągle jest inaczej. Nawet przeniesienie stolicy do Berlina niewiele pomogło. Tu jest większe bezrobocie, gorsze drogi, biedniejsi ludzie, brzydkie domy. Należy pilnie się temu przyglądać. Z tej lekcji my musimy wyciągnąć prawidłowe wnioski do działania.

Stosunki zagraniczne należy budować wyłącznie umowami dwustronnymi. Z wzajemną korzyścią. Rozpocząć trzeba od najbliższych sąsiadów. Z nimi trzeba uporządkować nasze wszystkie sprawy. Nawet te najbardziej bolesne. Niczego nie można bagatelizować. Życie w prawdzie jest najprostsze. Nie będzie mowy o jakichś deficytach i niedoborach. Nie trzeba być strategiem kiedy spojrzy się na mapę Europy. Nasi sąsiedzi ze wschodu i zachodu nie mogą ze sobą współpracować bez naszego udziału. Inaczej to zawsze będzie ich drożej kosztowało. Podobnie jest na kierunku północ – południe. Musimy to bezwzględnie wykorzystać. A jak traktować tak zwane mniejszości narodowe? Dokładnie tak samo, jak oni, inne narody u siebie, traktują nas, Polaków. Tu potrzebna jest tylko zdecydowana stanowczość.

Nie ma we współczesnym Świecie państwa, które może powiedzieć. Pojęcie demokracja jest u nas należycie zdefiniowane. Jest to zrozumiałe przez większość mieszkańców naszej społeczności. Nasza Konstytucja jest wzorem godnym do naśladowania. Tak nie jest, bo polityka to czyjeś zręczne i przemyślane postępowanie, którego celem jest najczęściej zdobycie i utrzymanie władzy. Dlatego jeżeli sam nie interesujesz się polityką, to politycy zainteresuje się tobą. Jeżeli więc ty, który pchasz się do władzy, to podpisz mi deklarację, żebym to ja, który ma głosować, miał to na piśmie. Ustne oświadczenia nie są wiążące. Pisemnej deklaracji już nie można się wyprzeć. Tym bardziej, że lista zadeklarowanych winna być jawna w internecie. Każdy powinien zbierać deklaracje. W czas wyborów będzie wiadomo na kogo głosować. Propozycja: Deklaracja dla Obytka (Obytek = OBYwatel TEgo Kraju).

  1. Nie lękajcie się. To Wolność.

  2. Chronić rodzinę i Ojczyznę.

  3. Osądzić totalitaryzmy.

  4. Powołać: Konstytuantę i

  5. Europejski Traktat Pokojowy.

Dwóch pierwszych punktów nie potrzeba tłumaczyć. Kolejność ma tu również znaczenie. 3. Osądzić totalitaryzmy. Tego do dziś nikt nie zrobił. W ciągu ostatniego stulecia wymordowano setki milionów ludzi. Jeżeli policzyć procent wymordowanych ludzi, do jej liczby, przed i po II Wojnie Światowej; to okaże się, że my Polacy, zapłaciliśmy największą daninę krwi. Jednocześnie na koniec tejże wojny, my Polacy, procentowo do ludności, mieliśmy najwięcej żołnierzy pod bronią. Jak nam za to podziękowano? Od września 1939 roku Polska nie jest wolnym krajem. Kto tego nie rozumie nie powinien się pchać do polityki. Bowiem, my Polacy, sami musimy rozliczyć się z własnymi totalitarystami. 4. Powołać konstytuantę. Jest to zgromadzenie ustawodawcze, którego jedynym zadaniem jest uchwalenie Konstytucji. I to takiej, która będzie obowiązywała przez co najmniej 100 lat. 5: Powołać Europejski Traktat Pokojowy. Wojna na Bałkanach i Kaukazie dowodzi, że Europa nie ma mechanizmów, które zapobiegałyby masowym mordom. Po tak straszliwych doświadczeniach z Hitlerem i Stalinem. Nie chwyta się szybko i nie osądza zbrodniarzy. Dlaczego Konstytucja Niemców rości sobie nadal prawo do granic z 1937 roku? Czy chcą kolejnej wojny?

Musimy żądać tak zwanych reparacji. Przez to rozumiem świadczenia innych państw na rzecz naszej Ojczyzny – Polski. Jako wynagrodzenie, nam Polakom, za wojenne szkody i straty oraz za nasz udział w walkach. Za naszą i waszą wolność. My, pospolici zjadacze chleba, nie zrezygnowaliśmy z reparacji. Nikt nie miał moralnego prawa to uczynić! Teraz, należy to załatwiać traktatami z poszczególnymi państwami w taki sposób; żeby znowu nie wpuszczono nas w maliny. Uważam, że nie są potrzebne nam ich pieniądze. Znowu wymyślą jakieś dziwactwa z walutami, procentami i terminami płatności. Nam potrzebne są nowoczesne: technologie, urządzenia i maszyn do ich realizacji oraz zapewniona stała i długotrwała współpraca. Konkretny przykład. Powszechnie wiadomo, że Niemcy produkują bardzo dobre samochody. W ramach reparacji wojennych, powinniśmy domagać aby przekazali nam technologie z tym związane. Stała i długoletnia współpraca zapewni pokojową egzystencję naszych narodów. Te państwa, które nie zechcą nam pomagać, niech nie przeszkadzają. Należy spytać. Dlaczego po wrześniu 1939 roku, my Polacy, zostaliśmy sami?

Dlatego musimy zbierać i ujawniać Deklaracje dla Obytka. Jeżeli ktoś ma jakieś wątpliwości, to proszę łaskawie wytłumaczyć. Na podstawie jakiej Konstytucji sprawowano władzę w naszej Ojczyźnie, licząc od września 1939 roku? Twierdzę, że to były rządy zdrady narodowej! Szczególnie te ostatnie dwanaście lat. Jeszcze nie tak dawno, nawet za komuny, Polska, to był znaczący i liczący się kraj. Dziś, nasza Ojczyzna wygląda jak po bombardowaniu. Wystarczy przejść się główną ulicą. W Gdyni, Władysława IV. Smutek bije od zaklejonych szyb wystawowych. We wszystkich miastach są takie same widoki. Albo i gorsze. Rośnie zadłużenie w handlu zagranicznym. Niedawno było to kilkadziesiąt miliardów. Dziś rośnie to lawinowo. Dlaczego? Cel jest jeden – afrykanizacja Polski. Tu, w samym centrum Europy, buduje się neokolonialny kraj! Wszyscy uczestnicy tych brewerii i hec dobrze wiedzą o tym. Garstka typów o podejrzanych koneksjach i ciemnej przeszłości chce czerpać korzyści z naszych dóbr narodowych. Niszczą wszystko, co stanie im na drodze. Nie boją się nawet strzelać do bezbronnego ludu, który ośmiela się upominać o swoje prawa. W rocznicę zimowych, nocnych deportacji 1940 roku.

Unia Europejska (UE) to olbrzymia zbiurokratyzowana machina. Na rękę jest tym formalistom z UE aby nie było jednego wspólnego języka porozumiewania się. A tym językiem powinno być esperanto. Tak zwany Traktat akcesyjny liczy ponad 6 000 stron i to w języku angielskim. Dlaczego obywatel premier RP podpisał coś, czego jeszcze nie było? I to w rocznicę jaruzelszczyzny – 13 grudnia! Kto ma zapłacić za tłumaczenie tych idiotyzmów? Już słyszymy o jakiejś konstruktywnej bezalternatywności lub odwrotnie. To ma się nam kojarzyć z UE. Co to jest? Proszę to przetłumaczyć na nasze. Bo ja tego nie rozumiem. Okazuje się, że szprotka, to nie ryba. Korniszon jest niewymiarowy. Tak jak kiedyś zsiadłe mleko, to było zepsute mleko…

W ramach UE funkcjonuje ETPC. To kolejna lipa. Na rozpatrzenie sprawy trzeba czekać latami. Po to, żeby po latach otrzymać decyzję z tłoczoną suchą pieczęcią. W języku angielskim. Skargę uznaje się za niedopuszczalną. Przyznawanie, naszym rodakom, odszkodowań w wysokości miesięcznego wynagrodzenia pracownika fizycznego UE, to kpina. Tym bardziej, że te odszkodowania my płacimy. Z naszych podatków. Ani jednej złotówki nie zapłacą z własnej kieszeni władcy RP. Dlatego śmieją się. Z takich wyroków. Takiego trybunału. Bo to nawet nie jest grożenie palcem. Po co nam dostęp do takiej wyimaginowanej sprawiedliwości?

Drogami posłużyłem się wcześniej. Wykazałem, że własność to fikcja. Nasze drogi wyglądają jak po nalotach. Dlaczego? Podatki, które są pobierane na drogi, przeznaczane są na wasali i na unijną propagandę. Nie prawdę o UE lecz skrywanie jej. Chcą, za wszelką cenę, wpędzić nas w kolejny jasyr! I to jeszcze za nasze, polskie, ciężko zarobione pieniądze. Dlatego jak Polska długa i szeroka trzeba drzeć się na całe gardło. Zdrajcy na pohybel! Oni sami wieszali siebie na słupach i latarniach. Jak szaszłyki. Teraz my, musimy ich przepędzić! Za słowami z naszego hymnu narodowego, który napisał Józef Wybicki w 1797 roku. Prawdziwy Polak. Kaszuba z Bendomina. Trzeba bić w tarabany! Na cały Świat! Polska – nasza Ojczyzna jest w potrzebie!

Usprawiedliwienie

Wyjaśniam, że wczoraj zamiast herbaty zaparzyłem tabaki. Skutkiem tego przygłupłem i nie byłem zdolny do pracy. Inni za mnie zdecydowali.

ATP AWS Debata Kredemocja SS

2 thoughts on “E.4. Demokracja SS. Zagranica.

  1. >  Tekst napisałem w lutym 2003 roku. Dzień 1 września> powinien być Światowym Dniem Polaka. To nie jest mój> pomysł ale bardzo mi się spodobał, wszak: pomysłów jest ci> u nas w narodzie dostatek. W Radio Maryja wiedzą kto to> wymyślił. Chciałbym, żeby to był dzień światowy a nie> tylko nasz, wewnętrzny Polski. Każdego roku, w tym dniu,> powinniśmy prezentować całemu Światu. Co to jest, ta> Polska? Kto to był: Mikołaj Kopernik (1473 – 1543)> Tadeusz Kościuszko (1746 – 1817) Adam Mickiewicz (1798 -> 1855) Fryderyk Chopin (1810 – 1849) Ignacy> Łukasiewicz (1822 – 1882). Czym był: Grunwald – 1410,> Odsiecz Wiedeńska – 1683, Cud nad Wisłą – 1920, Bitwa o> Anglię – 1940, Powstanie Warszawskie – 1944. Na> pierwszej linii ognia naszego Świata, jest papież Jan> Paweł II. Nie kwestionowany autorytet moralny. Nasz> największy rodak. Z dziada i pradziada. Syn tej Ziemi,> chłopak z Wadowic, gdzie swojego czasu zajadał się> pysznymi kremówkami. I na każdym kroku podkreśla swoją> polskość. To właśnie my, Polacy, po setkach lat obecności> Włochów na stolicy Piotrowej zostaliśmy wyróżnieni. Każdy,> kto tego nie rozumie, nie jest godzien mówić o sobie, że> jest Polakiem. To jest powód do prawdziwej dumy. Dlatego> każdy Polak i katolik powinien z chlubą szczycić się swoja> religijnością. Bowiem prawdziwy katolik, to ten, dla> którego nie ma rozbieżności pomiędzy: wiarą a> uczestnictwem w życiu prywatnym i publicznym z udziałem w> polityce włącznie. Kto postępuje inaczej, nie jest> katolikiem. Jako tak zwany nie wierzący, uważam, że> każdego, kto plwa na naszego rodaka; papieża, Jana Pawła> II, winno się skazać na banicję. Niech gdzie indziej> wyzywa. Biorąc pod uwagę prawo własności pytam. Dlaczego> ci, którzy nie są katolikami wykorzystują wizerunek> papieża? Używają przymiotnika katolicki? Tak naprawdę, to> kto w sposób pokojowy obalił największy totalitaryzm> – komunizm? Golgota Wschodu, to niewyobrażalne> cierpienia naszych rodaków na nieludzkiej ziemi. W brew> własnej woli zostali wywleczeni z ziemi ojców daleko za> Ural. Do Kazachstanu, na Syberię i w inne rejony Rosji> tylko dlatego, że byli Polakami. To legalny przywódca> Niemców, Adolf Hitler i tyran ludu rosyjskiego, Józef> Stalin, jako pierwsi, zaplanowali fizyczne zniszczenie> naszego Narodu. We wrześniu 1939 roku rozdrapano naszą> Ojczyznę. Deportacje rozpoczęły się w już lutym, nocą 1940> roku. Wymordowano i wywieziono miliony Polaków. Katyń jest> tylko symbolem Golgoty Wschodu. Do dziś nikt nie> powiedział nam nawet: przepraszamy. Ilu ich tam zostało?> Dlaczego milczycie?! Z umarłymi nie walczy się. Trzeba im> oddać sprawiedliwość i prawdę o nich. To nasz pierwszy i> podstawowy obowiązek wobec zmarłych. Dosyć już stawiania> pomników w naszej Ojczyźnie. Ktoś przecież już powiedział:> jeżeli weźmie się garść polskiej ziemi i ściśnie się ją,> to krew popłynie. Wstyd i hańba! Bo nie ma pieniędzy na> sprowadzenie tej garstki rodaków spod jarzma sowieckiego?> Ten carski jasyr trwa od ponad dwustu lat! Tak jak wówczas> byli wywożeni, tak teraz, musimy przywozić z ucałowaniem> ich rąk. Pomimo hańbienia, poniżania honoru, godności,> upokorzeń i upodleń; oni do dziś nie wyparli się swojej> polskości. Dlatego naszym pierwszym i podstawowym> obowiązkiem jest jednoczyć Naród Polski. Musimy zrobić> wszystko, żeby wreszcie zbierać naszych rodaków. Tyle> ziemi leży u nas odłogiem, której nikt nie uprawia.> Dlaczego nie dać jej tym, którzy będą chcieli się nią> zaopiekować i uprawiać? Trzeba im w tym tylko pomóc.> Bezwzględnie należy postawić na samowystarczalność pod> każdym względem naszego kraju. Po co nam gaz od ruskich?> Przecież można go wyprodukować z roślin. Otrzymuje się> wówczas gaz i kompost – najlepszy naturalny nawóz,> na którym urośnie najzdrowsza żywność. Ktoś to musi> uprawiać. W naszej strefie klimatycznej trzeba mieć dom i> ciepło. Nie potrzeba do tego żadnych kosmicznych> technologii. Pieniądze zamiast dawać naszym ciemiężcom> – sowietom, należy przeznaczyć na sprowadzenie> rodaków do Ojczyzny. Godzi się dać im pracę, oraz zapewnić> odbiór efektów tej pracy. To nasz podstawowy obowiązek!> Tym, którzy jeszcze tam żyją i zechcą, musimy pozwolić> dokończyć im swoje żywoty we własnej Ojczyźnie. Tęsknota> jest chorobą a na obczyźnie jest ona zabójcza. Powinno się> głosić wszem i wobec: Rodacy! Wracajcie! Macie na to co> najmniej 10 lat. Robimy porządki w Ojczyźnie. Oczekujemy> od was wszelkiej pomocy. Każdy z was poznał Świat. Polsce> potrzebna jest wiedza, praca i doświadczenie. Żadna> kropelka nie może być teraz zmarnowana. To musi być> wykorzystane dla odzyskania przez Polskę, naszą jedną i> jedyną Ojczyznę, prawdziwej wolności. Bez warcholstwa!> Żaden uczciwy człowiek nie może milczeć! Tego nie robimy> tylko dla siebie. Po nas przyjdą nasze dzieci i wnuczęta.> Ich dzieci. I ich dzieci. Nasze! Polskie! Po jakiemu mają> one mówić? Wielu z was wypędzono z Ojczyzny. Z> jednokierunkowym paszportem. Każdy z was wie, kto to> zrobił i dlaczego. Po raz kolejny nie wolno dopuścić do> takiej sytuacji. Muszą być zastosowane w Ojczyźnie takie> mechanizmy, żeby podobne sytuacje już nigdy nie zdarzyły> się na polskiej ziemi. Dawna Niemiecka Republika> Demokratyczna jest eleganckim przykładem jakiego> spustoszenia w ludzkich zachowaniach dokonał hitlerowsko> – stalinowski system sprawowania władzy. Pomimo> pompowania olbrzymich pieniędzy w tę część Niemiec, we> wschodnich landach ciągle jest inaczej. Nawet> przeniesienie stolicy do Berlina niewiele pomogło. Tu jest> większe bezrobocie, gorsze drogi, biedniejsi ludzie,> brzydkie domy. Należy pilnie się temu przyglądać. Z tej> lekcji my musimy wyciągnąć prawidłowe wnioski do> działania. Stosunki zagraniczne należy budować wyłącznie> umowami dwustronnymi. Z wzajemną korzyścią. Rozpocząć> trzeba od najbliższych sąsiadów. Z nimi trzeba> uporządkować nasze wszystkie sprawy. Nawet te najbardziej> bolesne. Niczego nie można bagatelizować. Życie w prawdzie> jest najprostsze. Nie będzie mowy o jakichś deficytach i> niedoborach. Nie trzeba być strategiem kiedy spojrzy się> na mapę Europy. Nasi sąsiedzi ze wschodu i zachodu nie> mogą ze sobą współpracować bez naszego udziału. Inaczej to> zawsze będzie ich drożej kosztowało. Podobnie jest na> kierunku północ – południe. Musimy to bezwzględnie> wykorzystać. A jak traktować tak zwane mniejszości> narodowe? Dokładnie tak samo, jak oni, inne narody u> siebie, traktują nas, Polaków. Tu potrzebna jest tylko> zdecydowana stanowczość. Nie ma we współczesnym Świecie> państwa, które może powiedzieć. Pojęcie demokracja jest u> nas należycie zdefiniowane. Jest to zrozumiałe przez> większość mieszkańców naszej społeczności. Nasza> Konstytucja jest wzorem godnym do naśladowania. Tak nie> jest, bo polityka to czyjeś zręczne i przemyślane> postępowanie, którego celem jest najczęściej zdobycie i> utrzymanie władzy. Dlatego jeżeli sam nie interesujesz się> polityką, to politycy zainteresuje się tobą. Jeżeli więc> ty, który pchasz się do władzy, to podpisz mi deklarację,> żebym to ja, który ma głosować, miał to na piśmie. Ustne> oświadczenia nie są wiążące. Pisemnej deklaracji już nie> można się wyprzeć. Tym bardziej, że lista zadeklarowanych> winna być jawna w internecie. Każdy powinien zbierać> deklaracje. W czas wyborów będzie wiadomo na kogo> głosować. Propozycja: Deklaracja dla Obytka (Obytek => OBYwatel TEgo Kraju). Nie lękajcie się. To Wolność.> Chronić rodzinę i Ojczyznę. Osądzić totalitaryzmy.> Powołać: Konstytuantę i Europejski Traktat Pokojowy. Dwóch> pierwszych punktów nie potrzeba tłumaczyć. Kolejność ma tu> również znaczenie. 3. Osądzić totalitaryzmy. Tego do dziś> nikt nie zrobił. W ciągu ostatniego stulecia wymordowano> setki milionów ludzi. Jeżeli policzyć procent> wymordowanych ludzi, do jej liczby, przed i po II Wojnie> Światowej; to okaże się, że my Polacy, zapłaciliśmy> największą daninę krwi. Jednocześnie na koniec tejże> wojny, my Polacy, procentowo do ludności, mieliśmy> najwięcej żołnierzy pod bronią. Jak nam za to> podziękowano? Od września 1939 roku Polska nie jest wolnym> krajem. Kto tego nie rozumie nie powinien się pchać do> polityki. Bowiem, my Polacy, sami musimy rozliczyć się z> własnymi totalitarystami. 4. Powołać konstytuantę. Jest to> zgromadzenie ustawodawcze, którego jedynym zadaniem jest> uchwalenie Konstytucji. I to takiej, która będzie> obowiązywała przez co najmniej 100 lat. 5: Powołać> Europejski Traktat Pokojowy. Wojna na Bałkanach i Kaukazie> dowodzi, że Europa nie ma mechanizmów, które zapobiegałyby> masowym mordom. Po tak straszliwych doświadczeniach z> Hitlerem i Stalinem. Nie chwyta się szybko i nie osądza> zbrodniarzy. Dlaczego Konstytucja Niemców rości sobie> nadal prawo do granic z 1937 roku? Czy chcą kolejnej> wojny? Musimy żądać tak zwanych reparacji. Przez to> rozumiem świadczenia innych państw na rzecz naszej> Ojczyzny – Polski. Jako wynagrodzenie, nam Polakom,> za wojenne szkody i straty oraz za nasz udział w walkach.> Za naszą i waszą wolność. My, pospolici zjadacze chleba,> nie zrezygnowaliśmy z reparacji. Nikt nie miał moralnego> prawa to uczynić! Teraz, należy to załatwiać traktatami z> poszczególnymi państwami w taki sposób; żeby znowu nie> wpuszczono nas w maliny. Uważam, że nie są potrzebne nam> ich pieniądze. Znowu wymyślą jakieś dziwactwa z walutami,> procentami i terminami płatności. Nam potrzebne są> nowoczesne: technologie, urządzenia i maszyn do ich> realizacji oraz zapewniona stała i długotrwała współpraca.> Konkretny przykład. Powszechnie wiadomo, że Niemcy> produkują bardzo dobre samochody. W ramach reparacji> wojennych, powinniśmy domagać aby przekazali nam> technologie z tym związane. Stała i długoletnia współpraca> zapewni pokojową egzystencję naszych narodów. Te państwa,> które nie zechcą nam pomagać, niech nie przeszkadzają.> Należy spytać. Dlaczego po wrześniu 1939 roku, my Polacy,> zostaliśmy sami? Dlatego musimy zbierać i ujawniać> Deklaracje dla Obytka. Jeżeli ktoś ma jakieś wątpliwości,> to proszę łaskawie wytłumaczyć. Na podstawie jakiej> Konstytucji sprawowano władzę w naszej Ojczyźnie, licząc> od września 1939 roku? Twierdzę, że to były rządy zdrady> narodowej! Szczególnie te ostatnie dwanaście lat. Jeszcze> nie tak dawno, nawet za komuny, Polska, to był znaczący i> liczący się kraj. Dziś, nasza Ojczyzna wygląda jak po> bombardowaniu. Wystarczy przejść się główną ulicą. W> Gdyni, Władysława IV. Smutek bije od zaklejonych szyb> wystawowych. We wszystkich miastach są takie same widoki.> Albo i gorsze. Rośnie zadłużenie w handlu zagranicznym.> Niedawno było to kilkadziesiąt miliardów. Dziś rośnie to> lawinowo. Dlaczego? Cel jest jeden – afrykanizacja Polski.> Tu, w samym centrum Europy, buduje się neokolonialny kraj!> Wszyscy uczestnicy tych brewerii i hec dobrze wiedzą o> tym. Garstka typów o podejrzanych koneksjach i ciemnej> przeszłości chce czerpać korzyści z naszych dóbr> narodowych. Niszczą wszystko, co stanie im na drodze. Nie> boją się nawet strzelać do bezbronnego ludu, który ośmiela> się upominać o swoje prawa. W rocznicę zimowych, nocnych> deportacji 1940 roku. Unia Europejska (UE) to olbrzymia> zbiurokratyzowana machina. Na rękę jest tym formalistom z> UE aby nie było jednego wspólnego języka porozumiewania> się. A tym językiem powinno być esperanto. Tak zwany> Traktat akcesyjny liczy ponad 6 000 stron i to w języku> angielskim. Dlaczego obywatel premier RP podpisał coś,> czego jeszcze nie było? I to w rocznicę jaruzelszczyzny> – 13 grudnia! Kto ma zapłacić za tłumaczenie tych> idiotyzmów? Już słyszymy o jakiejś konstruktywnej> bezalternatywności lub odwrotnie. To ma się nam kojarzyć z> UE. Co to jest? Proszę to przetłumaczyć na nasze. Bo ja> tego nie rozumiem. Okazuje się, że szprotka, to nie ryba.> Korniszon jest niewymiarowy. Tak jak kiedyś zsiadłe mleko,> to było zepsute mleko… W ramach UE funkcjonuje ETPC. To> kolejna lipa. Na rozpatrzenie sprawy trzeba czekać latami.> Po to, żeby po latach otrzymać decyzję z tłoczoną suchą> pieczęcią. W języku angielskim. Skargę uznaje się za> niedopuszczalną. Przyznawanie, naszym rodakom, odszkodowań> w wysokości miesięcznego wynagrodzenia pracownika> fizycznego UE, to kpina. Tym bardziej, że te odszkodowania> my płacimy. Z naszych podatków. Ani jednej złotówki nie> zapłacą z własnej kieszeni władcy RP. Dlatego śmieją się.> Z takich wyroków. Takiego trybunału. Bo to nawet nie jest> grożenie palcem. Po co nam dostęp do takiej wyimaginowanej> sprawiedliwości? Drogami posłużyłem się wcześniej.> Wykazałem, że własność to fikcja. Nasze drogi wyglądają> jak po nalotach. Dlaczego? Podatki, które są pobierane na> drogi, przeznaczane są na wasali i na unijną propagandę.> Nie prawdę o UE lecz skrywanie jej. Chcą, za wszelką cenę,> wpędzić nas w kolejny jasyr! I to jeszcze za nasze,> polskie, ciężko zarobione pieniądze. Dlatego jak Polska> długa i szeroka trzeba drzeć się na całe gardło. Zdrajcy> na pohybel! Oni sami wieszali siebie na słupach i> latarniach. Jak szaszłyki. Teraz my, musimy ich> przepędzić! Za słowami z naszego hymnu narodowego, który> napisał Józef Wybicki w 1797 roku. Prawdziwy Polak.> Kaszuba z Bendomina. Trzeba bić w tarabany! Na cały Świat!> Polska – nasza Ojczyzna jest w potrzebie!> Usprawiedliwienie Wyjaśniam, że wczoraj zamiast herbaty> zaparzyłem tabaki. Skutkiem tego przygłupłem i nie byłem> zdolny do pracy. Inni za mnie zdecydowali. ATP AWS Debata> Kredemocja SSboos …., dla niejednego z nas niema juz jutra tak wielu myslało po tym jak szesc dni po 2 kwietnia tracimy swoje serce , potym jak on odszedl nazwano go II ale dla nas nazawsze bedzie numerem I mimo napadów l Lęwków znów je budujemy mocniejsze nasze serce twaz sie traci raz nasi politycy nie dziekujemy wam bog sie z wami rozliczy wtedy powiesz mi czywarto grac o duzą stawke z przegraną kartą pozdro

    1. Najwyższą stawką jest życie i wolność. Każdy sam i przed przed własnym sumieniem musi sam sobie odpowiedzieć odpowiedzieć. Co jest ważniejsze: życie, wolność czy honor?

Dodaj komentarz